Reconnet

No panowie, możecie sprawdzić ile byście wyrwali wielbłądów, za waszą kobitę
http://camels.evilsun.org/
Pochwalcie się

Sam się pochwal!

U mnie:
44 wielbłądy i 7 kóz. Ile kóz jest wart jeden wielbłąd?

Edit:
A nie, przepraszam... miała już w tym roku urodziny, czyli jej wartość spała o trzy kozy

23 wielbłądy 2 kozy i 0 owiec.
Ale straciła punkty przez kiepskie kucharzenie.

Razowiec pisze:Sam się pochwal!

Nie mam kobity , to nie ma czym.

38 wielbłądów wedle tego programu bym za nią dostał.
W rzeczywistości gdybym miał tyle wielbłądów to bym tyle dał ,żeby ktoś ją ode mnie zabrał

Prowler pisze:W rzeczywistości gdybym miał tyle wielbłądów to bym tyle dał ,żeby ktoś ją ode mnie zabrał

To może daj ją Dębowi

Rany!
Moja jest za bardzo pyskata, zajęta pracą aby gotować, i zbyt niezależna co obniża jej rating!
Wynik:
24 wielbłądy, 6 kóz i żadnej owcy!

Jeśli powyższe wady udało by mi się wyeliminować dostałbym 48 "kameli"!
Pobawcie się opcjami, to zobaczycie "utracone" korzyści.

BRAT_MIH pisze:To może daj ją Dębowi

Mogę wziąć tylko taką , która jest warta nie mniej niż 74 wielbłądy 1 kozę i 9 owiec.

Dąb pisze:Mogę wziąć tylko taką , która jest warta nie mniej niż 74 wielbłądy 1 kozę i 9 owiec.

Musi mieć dwadzieścia-pare lat, minimum 65kg, blondynka o jedwabistych włosach, mała pomocnica, która świetnie gotuje, zmywa po tobie, nie odzywa się, jeśli niepytana, i lubi te klocki...

Bułka z masłem....

wychodzi na to, że ja żyję ponad stan 70 wielbładów i 6 kóz.
Nie stać mnie na 70 wielbłądów

puchalsw pisze:Musi mieć dwadzieścia-pare lat, minimum 65kg

19 i 50kg

Wszystko zależy od tego ile są warte wielbłądy, jeżeli tyle co u nas baterie R 20 lub przeciętny pies to nie jest to taki wielki wydatek (chyba że rasowy) oczywiście żartuję.

Deam, i have a luck in life

well, i reckon your girl is worth more or less 72 camels, 2 goats and 0 sheep

Szacunku trochę dla swoich kobiet. Jakbyście ich nie mieli to byście inaczej śpiewali.

Kobra, nie rozpie....j mi konstrukcji

No masakra, brak szacunku przebija przez posty kolegów Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia , to lepiej milcz. Nie musisz pokazywać , że znów na forum jesteś.

Właśnie z nią zrobiłem i wyszło 29 wielbłądów. Twierdzi że to i tak nie jest tak źle.

Swoją drogą, im rzadziej uprawia się seks w tym teście, tym więcej wielbłądów się dostaje.
To nawet nie jest błąd, to jest WIELBŁĄD!

Abscessus Perianalis pisze:Swoją drogą, im rzadziej uprawia się seks w tym teście, tym więcej wielbłądów się dostaje.
To nawet nie jest błąd, to jest WIELBŁĄD!

bo najlepiej płacą za dziewice

pozdrawiam
maciek

orety, czy ty kiedyś napisałeś jakiś post bez tego?

pozdrawiam
maciek

Kobra, ja to Cie chyba lubię i zostawię Cię na pastwę Puchala. Drugi post w temacie, nawet tak bezsensownym jak ten - totalnie nie na temat. Nawet nie próbujący nawiązać do tematu. Bo poprzedni był zwykłym trollowaniem jak dla mnie. Drugi, powinien pójść na PW, skoro Cię interesuje.

Ogarnij się zanim Puchal zmieni metodę Twojej resocjalizacji.

Kobra pisze:orety, czy ty kiedyś napisałeś jakiś post bez tego?

pozdrawiam
maciek

jeżeli Cię uraziłem - przepraszam

pozdrawiam
maciek

orety pisze:jeżeli Cię uraziłem - przepraszam

pozdrawiam
maciek

Kobra, doceniam Twoją rycerskość, ale to jest dział HUMOR. A ten test to tylko zabawa. Nie możesz go brać na poważnie.

Każdy przecież wie, że w naszym kręgu kulturowym, nikt przy zdrowych zmysłach nie wymieniał by swojej kobiety na wielbłądy. Taki wielbłąd w krótkim czasie w klimacie polskim przeziębił by się, złapał alergię, albo TOZ by go nam zabrał. A co dopiero całe stado..

Dlatego kobiety należałoby wymieniać na krowy. Podobno obecnie najlepiej do hodowli ekologicznych nadają się gursneye, ponieważ podczas porodu nie wymagają interwencji weterynarza. Kolega mi mówił...

Na luz proszę.

To już chyba lepiej na kurczaki. Dość łatwe w hodowli i jest zysk bo teraz mięso z kurczaka ma swoje cenę A mój post był tylko żartem ale zapomniałem emitonek i dlatego to wygląda jakbym pisał poważnie

Wielbłądy tak, ale tylko baktriany. One spokojnie w naszym klimacie wytrzymują bo w Mongolii skąd pochodzą jest podobny zakres temperatur. Kiedyś nawet myślałem o hodowli tylko finansowanie mi nie wyszło... tzn. miliona nie wygrałem. Ale jak się już zdobędzie kasę na start to później kaska sama leci.

Wykorzystywana w niektórych filmach przy cytowaniu Pisma Świętego Biblia Tysiąclecia ma w podjętej przez Kolegów kwestii też coś do powiedzenia:
"Lepiej mieszkać w pustyni niż z żoną kłótliwą, mrukliwą" (Księga Przysłów 21:19).

[[Niektórzy z Kolegów, jak co roku, jadą na Woodstock. Od kumpla z pracy, który znowu tam za kilka dni pojedzie (w ciężkich bojach wywalczył urlop) wiem, że obok był Przystanek Jezus. Można będzie sprawdzić, jak i tym razem przyjadą]].

Aha:
Nie wiem, co na to wielbłądy ??