Strona 1 z 1

Mały spacer rowerkiem - rezerwat Wolica

: 06 wrz 2011, 02:55
autor: MlKl
Obrazek

Od dawna interesował mnie lasek w okolicy Płochocina - często tam widuję sarny i dziki na polach, przejeżdżając samochodem. Dziś sobie zadałem trud poszukania, co to za miejsce. Okazuje się że to jest rezerwat przyrody Wolica, 50 hektarów stuletniego lasu.

Rezerwat Przyrody Wolica utworzono w 1984 r. Celem ochrony jest zachowanie łęgu jesionowo-wiązowego i fragmentu grądu niskiego w dolinie rzeki Utraty. Poza rezerwatem leży spory kompleks stawów, obok przebiega nigdy nie ukończona bocznica do nigdy nie uruchomionej elektrociepłowni Moszna. A raczej jakieś ślady po niej, bo zdaje się, że wszystko co metalowe dawno wyszabrowano...

Muszę się tam wybrać w najbliższym czasie - to raptem pięć kilometrów z Błonia :)

Ktoś chętny na wspólną wyprawę?

: 06 wrz 2011, 10:59
autor: Dragonfly
Miejsce na pewno warto odwiedzić ! :-)

Miki - po pierwsze: kiedy ?
Po drugie: lasek ma kilometr wszerz, kilometr wzdłuż - czemu rower a nie but ?
Po trzecie: gdybym się pisał (termin ?), dojechałbym do Płochocina, prawie na miejsce.

Co Ty na to ? :-)

: 06 wrz 2011, 13:29
autor: MlKl
Mnie jest w sumie obojętne - mogę chodzić równie dobrze, jak jeździć. Samodzielnie by mi się nie chciało zapylać tych pięciu kilosów asfaltem, ale na piechotkę to można zrobić wyprawę doliną Utraty od Błonia - akurat spacerek na jeden dzień. Zapewne dałoby się również przeciągnąć to na dwa dni z noclegiem gdzieś po trasie - niekoniecznie na terenie rezerwatu. Wtedy można w jedną stronę iść doliną Utraty, w drugą stronę doliną Rokitnicy.

Trasa o tyle ciekawa, że startując koło bazy PKS na Osieku mamy pozostałości grodziska z 8 wieku, kilometr dalej dużo większe pozostałości grodziska z 13 wieku, trzeciego grodziska, które było gdzieś w okolicy zabytkowego mostu w Kopytowie jeszcze nie udało mi się zlokalizować. Niedaleko tego rezerwatu w Wolicy jest również resztka dworskiego parku z aleją, w Rokitnie jest osiemnastowieczny kościół, w Błoniu kościół z czternastego wieku. Również nad Utratą są resztki kierkutu - też ich jeszcze nie odwiedziłem do tej pory.

Termin - w zasadzie dowolny. Dla mnie to kwestia wyłączenia komputera, i wyjścia z domu :)

Rowerem dopiero zaczynam jeździć, głównie ze względu na to, że się strasznie zasiedziałem, i muszę się trochę rozruszać. Dodatkowo dysponuję Mondeo Combi z hakiem i bagażnikiem na trzy rowery, do tegoż haka zapinanym. Co stwarza np możliwość skrzyknięcia się we trzech, dojazdu w jakieś ciekawe miejsce, i śmignięcia jakiejś pętelki :)

[ Dodano: 2011-09-07, 12:57 ]
Fotki z rowerowego rekonesansu rezerwatu Wolica tutaj: viewtopic.php?t=3646

: 08 wrz 2011, 22:27
autor: Dragonfly
Miki - dzisiaj dopiero wróciłem z niespodziewanego wyjazdu, przepraszam więc, że się nie odzywałem. Niestety, okazało się, że jestem totalnie przywalony rodzinnymi sprawami i konkretnie umówić będę się mógł ew. dopiero na następny weekend.
Jeżeli jeszcze będziesz zainteresowany, oczywiście... :-)

: 08 wrz 2011, 22:47
autor: MlKl
Na ten weekend i tak mam zajęcie, bo w sobotę robimy spotkanie dla dzieciaków z Obozu Łowców Przygód, a w niedzielę pewnie będę organizował strzelanie na Eko Pikniku w Kampinosie.

Następny weekend na razie jak najbardziej pasuje :)

: 14 lip 2013, 14:45
autor: Grzesiek10
byliście w końcu w Rezerwacie Wolica ? ten temat mnie zaciekawił widzę że miała być już dawno .doszła do skutku ? jakieś zdjęcia ?

[ Dodano: 2013-07-14, 14:46 ]
macie jakieś dodatkowe informacje o rezerwacie z okolic Płochocina ?

: 15 lip 2013, 23:22
autor: MlKl
Nie byliśmy - jakoś się rozmyło...

: 16 lip 2013, 18:37
autor: Grzesiek10
a planujesz może w tym roku się wybrać ?

: 17 lip 2013, 00:17
autor: MlKl
U mnie plany w takich wypadkach są szybkie - chcesz jechać, to daj znać, i pojedziemy.

: 17 lip 2013, 01:15
autor: Predator
Byłem tam jakieś 8 lat temu. Teren jest bardzo mokry. Cały las otoczony jest głębokim rowem melioracyjnym, jednak gliniasta gleba sprawia, że woda stała nawet latem na powierzchni. Jest dużo starych powalonych drzew. Na uwagę zasługuje kilka wielkich wiązów i jesionów.

Głębokie i szerokie rowy pełne wody skutecznie odgradzają teren od cywilizacji.

Szedłem tamtędy od bazy PKS w Błoniu wzdłuż Utraty, Rokitnicy i nieistniejącej linii kolejowej do Płochocina. Doszedłem wtedy aż do Milanówka ;)

Jako ciekawostkę wspomnę, że na brzegu syfiastej wtedy Utraty pod grodziskiem za Błoniem znalazłem jakieś zmutowane gigantyczne purchawki średnicy 40cm :)

: 18 lip 2013, 19:27
autor: Grzesiek10
pewnie że chce ale dopiero w sierpniu . jakoś się zgadamy jestem zainteresowany masz czas w sierpniu ?

: 19 lip 2013, 08:19
autor: MlKl
Znajdę :)