i to jest dowód na to że program "How it's Made" jest najstarszym formatem na świecie
: 21 wrz 2011, 21:00
autor: Dąb
Kocham takie filmiki , dzięki.
: 24 wrz 2011, 10:03
autor: kuban
Filmik jak dla mnie rewelacja . Ciekawe czy teraz by ta ktoś potrafił...
: 24 wrz 2011, 15:59
autor: Zirkau
Rewelacja ! :p , właśnie taka wiedzę należy zachować dla potomnych. Ile dzis rozwiązań jest odkrywanych na nowo, a przecież od dawna znanych.
: 24 wrz 2011, 22:08
autor: Mr. Wilson
Filmik niezły to fakt.
Jeśli kogoś interesują takie rzeczy to polecam pokazy organizowane np. w skansenach, kilka razy w roku są pokazy różnych dawnych rzemiosł, można wiele podpatrzeć co i jak się robi, popytać o szczegóły, spróbować samemu.
: 27 wrz 2011, 19:45
autor: Razowiec
Dzięki Maly! Uwielbiam tego typu filmy. Mogę je oglądać godzinami. Może wogóle spróbujemy tu zrobić małą bazę tego typu nagrań?
Z podobnych mam pod ręką takie: (być może niektóre nawet znalazłem dzięki temu forum a teraz już nie pamiętam )
Zależało mi jeszcze na filmie o fabryce lasek, niestety nie mogę znaleźć.
: 28 wrz 2011, 08:30
autor: Zirkau
Mr. Wilson pisze:Jeśli kogoś interesują takie rzeczy to polecam pokazy organizowane np. w skansenach, kilka razy w roku są pokazy różnych dawnych rzemiosł, można wiele podpatrzeć co i jak się robi, popytać o szczegóły, spróbować samemu.
niestety "instruktorzy" to często barany, szczególnie taki wychowany w dużym mieście, gdzie sztuką tą zainteresował się z zupełnie innych powodów a nie wychował się obok niej. Łyknął coś tam wiedzy i traktuje to jak prawdy objawione. I jest z nimi jak z przewodnikami. Dla laika git. Ale spróbuj na codzień zajmować się daną dziedziną i ich posłuchać - a jak wiadomo przewodnicy, instruktorzy Ci nie lubią innych ludzi z zakresem wiedzy podobnym do nich - bo sobie nawzajem wytykają błędy, ale to przewodnik, instruktor traci autorytet .
Lud polski był praktyczny, a Neoinstrukotr często dorabia ideologię do wyrobu. To jest to co mną czasem częsie, jak np. archeolog próbuje wyjaśniać i budować urządzenia zamiast wziąść po prostu jakiegoś mechanika.
Wniosek? : Słuchać, podpatrywać, ale nie traktować jako wyrocznie i jedyną możliwą wersję.
: 30 wrz 2011, 01:51
autor: Razowiec
Niestety to prawda. Sam zetknąłem się podobnymi przypadkami - przy czym raczej dotyczyło to przewodników niż "instruktorów" (tych zresztą jestem w stanie zweryfikować w dosyć nielicznych dziedzinach). Mógłbym się tu rozpisać, ale to w sumie byłby offtop a i godzina późna...