Ćwiczenia - Treningi

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Ćwiczenia - Treningi

Post autor: soohy »

Chciałbym się dowiedzieć, czy ktoś z was regularnie ćwiczy coś takiego. Mam tu na myśli regularne treningi biegowe, rozciąganie mięśni, ćwiczenia na siłę i wytrzymałość (chodzi mi tutaj o pompki, przysiady, brzuszki) nie wiedziałem jak to inaczej nazwać. Nie chodzi mi o siłownię. Może ktoś śmiga na rowerku, bo kilka osób pisało, że jeździ po prostu MTB.

Przeczytałem dzisiaj kilka artykułów w książce i w sieci o kondycji, motywacji, wytrzymałości, determinacji. Dotyczyło to też survivalu, bo w końcu trzeba mieć kondycje aby przejść długi marsz w różnych terenach. Postanowiłem regularnie, tym razem już nieprzerwanie zacząć trenować od tego poniedziałku.

Nie należę do osób, które po przebiegnięciu 1km nie mają siły, mam głównie na celu polepszenie swojej sprawności fizycznej, kondycji i być zawsze gotowym do nadmiernego wysiłku, niecodziennego.

Mam zamiar 5 razy w tygodniu w godzinach wieczornych po 19.00 ze względu na szkołę:
- biegać 5km (czas w którym przebiegnę to 18-21min, różnie)
- po biegu, rozciągać się 20-30min od górnych partii mięśni idąc w dół ciała (podobno tak się robi)
- na koniec pompki i przysiady.

Gdy już kondycja będzie dobrym poziomie spróbuję "kurs" 100pompek.

Ma ktoś jakieś doświadczenia z takich treningów? Poprawiliście sobie kondycje? Nie chodzi mi o profesjonalne ćwiczenia, szukając porad u zaawansowanych biegaczy, profesjonalistów. Kiedyś 2 tygodnie ćwiczyłem podobnie i był efekt, tak więc teraz liczę na coś więcej.

PS. Czytałem artykuły "Trenuj z PUMĄ", ale już mówiłem, że nie chodzi mi o te profesjonalne treningi z przyśpieszaniem, marszami itp.
PS. 2 Myślę, że dobry dział wybrałem
PS. 3 Czytałem temat założony przez Kobrę, ale założyłem też osobny - nie zaszkodzi

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Po pierwsze, to zacznij od dzisiaj. Dzisiaj to jest dobry dzień na początek. Jutro jest kiepski, zaś pn jest jutro. (biorąc pod uwagę, że dopiero idziesz spać, to wręcz pojutrze)
Po drugie, to ja bym na Twoim miejscu biegał rano, znajdziesz czas.
Po trzecie, to rozciągaj się przed biegiem, nie po. Po jest już "po ptokach". Potem jeśli masz czas na inne rzeczy to rozciągaj się po raz drugi.

Mój kolega który sporo ćwiczy na siłowni, powiedział mi kiedyś zdanie: " jak będziesz robił pompki, to będziesz mistrzem w robieniu pompek, nic więcej", więc jeśli chcesz siłowo ćwiczyć, to znajdź na necie "domowe" sposoby. Np. "pompki" stojąc na rękach pod ścianą, podciąganie się na drążku, pompki na krzesłach w różnych konfiguracjach [ m.in. takie niby pompki na dwóch oparciach od krzeseł, w pozycji pionowej z podkurczonymi nogami] i tak dalej. Gdzieś widziałem takie wesołe rzeczy, jak znajdę to podrzucę. (chodzi o to, że jak już coś robisz, to rób wszystkie partie mięśni, a nie tylko zwykłe pompki)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Jednak... Najpierw będę się rozciągał, potem biegał, a następnie robił pompki, przysiady.

Chciałbym rano robić też dużo rzeczy, ale naprawdę jest duży problem, żeby mnie dobudzić... Nie wiem czemu, może taki wiek, okres. Teraz budzę się o 10-12 Jak chodzę spać o 23-24. Kiedyś chodziłem spać o 22, szybko zasypiałem i miałem załatwione budzenie o 6 i udało mi się wstać, więc to jest duży kłopot.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2011, 03:15 przez soohy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Trening siły woli w takim razie też Ci się przyda. Nie mają Cię dobudzać, masz wstać, o tej o której zaplanowałeś. Niezależnie od tego jak bardzo Ci się nie chce rano. Jeśli organizm będzie potrzebował więcej odpoczynku, to zaczniesz kłaść się wcześniej, bo będziesz zmęczony.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Mimo wszystko to nie jest takie łatwe... Trudno jest mi zasnąć o normalnej porze, zapewne z braku wysiłku fizycznego w ciągu dnia, jest to też jeden z powodów, dla którego chce zacząć ćwiczyć i być aktywnym. Kilka razy nakręciłem się i wstałem tylko za pomocą budzika a to był sukces, naprawdę! Mimo to będę to nadal ćwiczył i myślał podczas zasypiania.
Klayman
Posty: 46
Rejestracja: 16 gru 2010, 19:36
Lokalizacja: Zielonka / Warszawa
Płeć:

Post autor: Klayman »

Przede wszystkim zadaj sobie pytanie: "jakie są moje możliwości teraz?" i dobierz zestaw/obciążenie ćwiczeń tak byś pierwszego dnia wykonał je bez wielkiego wysiłku.

Następnie powoli zwiększaj obciążenie. Chodzi tu o to byś na początku nie zdemotywował się (bo ciężko, bo bolą mięśnie po 2 dniach, bo nie jest tak fajnie jak myślałem itd.) i odczuwał frajdę i satysfakcję z ćwiczenia.

Po 2 tygodniach możesz zacząć badać jak mocno możesz się przycisnąć by maksymalizować efektywność.
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

"Trening siłowy bez sprzetu" Oliviera Lafay'a
Aerobiczna 6 Weidera
Cwiczenia na drazku i hantle ze zdejmowanymi talerzami
Treningi silowe co dwa dni na przemian z aerobowymi, regularne posilki.
Bieganie z rana odradzam jezeli chce sie zlapac mase, no chyba ze zrzucasz brzucha ;]
BUK! HONOR! DZICZYZNA!
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

soohy, skoro piszesz, że teraz po 1km nie masz sił, to jak chcesz przebiec jutro 5km, jeszcze w takim czasie?
Po drugie znajdź sobie kompana do biegania, bo samemu nie zawsze się chce, a i podczas biegu to dodatkowa motywacja.
Rozciąganie przed bieganiem jest równie ważne jak rozciąganie po bieganiu i nie należy rezygnować z żadnego.
5 razy w tygodniu na początek to IMO za dużo- mięśnie muszą mieć czas na regeneracje.
Co do planów treningowych, czy jak to określiłeś "profesjonalnych treningów", to gorąco polecam- treningi nie są monotonne oraz rozwija się nie tylko kondycje, ale i szybkość.

Życzę wytrwałości :)
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 893
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

AP chyba wszystko wyjaśnił, przed bieganiem należy się rozciągnąć, dobrze rozciągnąć. Uchroni to Ciebie oraz Twoje stawy przed poważnymi kontuzjami. Stawy i mięśnie nie przyzwyczajone do wysiłku muszę pierw się do niego przyzwyczaić. Więc lepiej zaczynać małymi kroczkami. I przede wszystkim. CZAS NA REGENERACJĘ. Jeżeli będziesz trenował 5 razy w tygodniu to mięśnie i stawy szybko odmówią posłuszeństwa. Lepiej trenować dłużej a systematycznie. A co do biegania... Biegając wieczorem... bardziej dotlenisz organizm i zwiekszysz wydzielanie endrofin i przez co będziesz miał kłopoty z zaśnięciem.

Plan 100 pompek zacznij teraz. Po co czekać ? Co masz zrobić jutro zrób dzisiaj. Zanij od cyklu niżej niż powinieneś. Ten plan naprawdę daje efekty. Ale podstawą jest SYSTEMATYCZNOŚĆ I PRZESTRZEGANIE ZASAD. Nie spodziewaj się po nim bóg wie jakich efektów. Ot trochę Ci się poprawi sylwetka i wytrzymałość. No i zamiast 10 zrobisz wiele więcej.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

NumLock pisze:soohyskoro piszesz, że teraz po 1km nie masz sił
Napisałem tak:
"Nie należę do osób, które po przebiegnięciu 1km nie mają siły."
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

soohy, przepraszam, jak mogłem to przeoczyć?
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

Abscessus Perianalis pisze:Po trzecie, to rozciągaj się przed biegiem, nie po. Po jest już "po ptokach".
Młody pisze:P chyba wszystko wyjaśnił, przed bieganiem należy się rozciągnąć, dobrze rozciągnąć.
Panowie rozciągać trzeba się kategorycznie po bieganiu nigdy przed grozi to kontuzjami i to sporymi. Nie można rozciągać niedogrzanych mięśni. A przed bieganiem trzeba sie rozgrzać.
soohy pisze:Mam zamiar 5 razy w tygodniu w godzinach wieczornych po 19.00 ze względu na szkołę:
- biegać 5km (czas w którym przebiegnę to 18-21min, różnie)
Bardzo męczące i mało efektywne bieganie. Więcej nie znaczy lepiej. Przeczytaj to :

klik przerobiłem bardzo dobry plan biegowy i efektywny.

Co do rozciągania spójrz tu klik

pora biegania ma male znaczenie ważna jest systematyczność.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Prowler pisze:Panowie rozciągać trzeba się kategorycznie po bieganiu nigdy przed grozi to kontuzjami i to sporymi. Nie można rozciągać niedogrzanych mięśni. A przed bieganiem trzeba sie rozgrzać.
Nie zrozumieliśmy się i nie widzę w tym nic dziwnego, bo nie biegam, a i odpowiedź dałem mało konkretną. Poprzez rozciąganie miałem na myśli rozgrzewkę przed biegiem (zwłaszcza rozruszanie stawów), w której też znajdują się elementy rozciągania (ostatnio biegałem 3 lata temu z trenerem, na zaliczenie, więc pamiętam to i owo - ekspertem jednak nie jestem i długo nie będę, bo zebrać się nie mogę).
Jeśli ja wyjdę z domu i zacznę biegać bez rozgrzewki, to na bank naciągnę sobie jakiś mięsień, nogi będą mnie bolały po krótkim odcinku i następnego dnia raczej uznam, że wole poleżeć.

Soohy ujął to w taki sposób, który sugerował (przynajmniej mnie) rzucenie plecaka w kąt i pójście pobiegać, potem rozgrzewka, potem ćwiczenia siłowe, stąd to nieporozumienie. Młody pewnie miał to samo na myśli co i ja.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 893
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

Ehe, dokładnie to miałem na myśli.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Już mam taktykę i wszystko zaplanowane. Dzięki za pomoc Najpierw dobrze się będę rozciągał, potem pójdę biegać, po biegu się też rozciągnę, ale mniej i potem będę robił trochę przysiadów i zacznę 100pompek.pl. Od poniedziałku chciałem zacząć, bo jak wprowadzam zmiany w życie to często od nowego tygodnia.
Młody, wiem że wieczorem jak się biega to endorfiny pobudzają, czy coś takiego, ale po ogarnięciu wszystkiego jak poleżę 20min przed tv to już mi się oczy kleją i mogę zasnąć. Nie jest to ogólna zasada, zależy od organizmu pewnie :)
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

soohy, najpierw się rozgrzewaj, nie rozciągaj - najlepiej umów się z Prowlerem na IRCu i pogadaj, bo ma o tym pojęcie.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Co masz na myśli mówiąc rozgrzanie się?
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Prowler jako drugi link podał, jest tam też mowa o rozgrzewce.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Ok, to miałem na myśli. Czyli najpierw rozgrzewka - bieg - intensywne rozciąganie się - pompki. Może tak być? :)
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

przejrzyj linki które wkleiłem tam jest wszystko opisane jak małemu dziecku.
soohy pisze:Już mam taktykę i wszystko zaplanowane.
Jeśli Twoja taktyka wygląda nadal tak:
soohy pisze:Mam zamiar 5 razy w tygodniu w godzinach wieczornych po 19.00 ze względu na szkołę:
- biegać 5km (czas w którym przebiegnę to 18-21min, różnie)
- po biegu, rozciągać się 20-30min od górnych partii mięśni idąc w dół ciała (podobno tak się robi)
- na koniec pompki i przysiady.
To nieliczące 2 ostatnich myślników jest bardzo kiepska (przy czym 30 minut na rozciąganie to na początek też za wiele jeśli sie wcześniej nie rozciągałeś). Będziesz przemęczony. Progres będzie mały albo wcale.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Przeczytałem i już wiem jak będę robił. Postępy na pewno będą, bo kiedyś tylko biegałem i się rozciągałem i czułem różnicę po pewnym czasie. Dzięki.
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1048
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Ja pierdziele , co wy macie z tym programem sto pompek. Ciało trzeba ćwiczyć kompleksowo a nie pompki machać , a co z tyłem? Nie chce mi się pisać elaboratów dlaczego , krótko ćwicząc tylko pompki i biegi wzmacniamy tylko niektóre partie mięśni, co prowadzi po pewnym czasie do dysproporcji a w wyniku ich wady postawy itd. Poczytaj chociaż to:
http://www.sfd.pl/Plan_treningowy_dla_o ... 59947.html
A i daj sobie spokój z A6w szkoda czasu.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Skiba
Posty: 102
Rejestracja: 16 sty 2011, 13:12
Lokalizacja: Radoszyce
Gadu Gadu: 11567778
Płeć:

Post autor: Skiba »

Weź program Nagiego Wojownika zamiast pompek i przysiadów. icon_twisted Gały z oczodołów podczas ćwiczeń ci wyjdą. A6w tylko na rzeźbę. Chcesz wycisk brzucha? Rób brzuszki z lekko uniesionymi nogami. Nie myślałeś aby do zwykłego biegu dorzucić 1 km interwału? Wtedy zabawa się zacznie na dobre :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1048
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Skiba pisze: A6w tylko na rzeźbę
A co to jest rzeźba?
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

Dąb pisze:
Skiba pisze: A6w tylko na rzeźbę
A co to jest rzeźba?
No robisz A6w i wygladasz O TAK
It's not a bug, it's a feature!

Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
ODPOWIEDZ