Strona 1 z 1

strona o ... "smarownicach"

: 11 gru 2011, 06:18
autor: Qasz
Wiem że to dziwnie brzmi, ale jakoś wolę nie używać dosadnych sformułowań w temacie o którym traktuje TA OTO STRONA
Przepisy kulinarne na owej są uwarzone na dni po "wielkiej mikrofalówce" lub "czwartego powstania ukrytej opcji niemieckiej" :p
Mam nadzieję że nigdy nam się ta wiedza nie przyda w życiu, ale link zawsze lepiej mieć.
Jak ktoś się zna trochę na historii oręża miotającego pestki, to wie czemu temat jest tak zatytułowany.

: 11 gru 2011, 06:50
autor: thrackan
Qasz pisze:Przepisy kulinarne na owej są uwarzone na dni po "wielkiej mikrofalówce" lub "czwartego powstania ukrytej opcji niemieckiej"
(...) ale link zawsze lepiej mieć.
Chyba większy pożytek byłby z wydruku + zgrywki na pendrive zaklejonych w jakiejś folii... :-P
Domyślam się jednak, że największym problemem będzie zdobycie amunicji do broni na naboje. Do kompletu przydałby się chyba jeszcze przepis na proch, kapiszony i jakiegoś Colta czarnoprochowego, czy też siakiś muszkiecik...

: 11 gru 2011, 19:35
autor: Qasz
Podejrzewam, że gdzieś to w necie jest ale to pozostawię innym szperaczom.
Te dobrze wysmażone przepisy, są na czas kiedy po atomie policja będzie najmniejszym zmartwieniem lub przy partyzantce sama będzie starać się dostarczyć amunicję do podziemia by wspomóc powstańców.