Spacer w dzień przebudzenia się zimy.

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
steppenwolf
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
Lokalizacja: mazowieckie
Płeć:

Spacer w dzień przebudzenia się zimy.

Post autor: steppenwolf »

Ucieszył mnie widok zimy. Las wołał niczym syreni śpiew, więc poszedłem; nowymi ścieżkami. Na początku zajrzałem do jednego z dwóch szałasików, zrobionych specjalnie dla zajęcy. Zupełny brak jakichkolwiek tropów w promieniu wielu metrów. Potem las ożył: głosy różnych ptaków (głównie sikor) ostrzegających o mojej obecności i coraz więcej tropów. Ruszyłem do 'lisiego osiedla', w którym byłem bardzo dawno temu. Lisy wykorzystały lej po bombie, która spadła u podnóża wzgórza. Jest tam bez zmian sześć wlotów, ale ucieszył oczy widok licznych tropów. Nieco dalej na leśnej przecince dostrzegłem leżącą sarnę. Mój aparat nie ma teleobiektywu, więc widać jedynie sarnę z oddali. Zacząłem się podkradać; naiwny :-( . Żałowałem, że nie wziąłem lornetki, bo już zastanowiłem się, czy nie było to złudzenie (miał to być góra godzinny spacer na powitanie zimy). Ale jednak ją widziałem. Pod młodym świerkiem miała legowisko. Skierowałem się na wzgórze położone tuż tuż. Są tam jeszcze wojenne okopy. Dwie pozostałe sztuki (nie widziałem ich, więc nie wiem, czy był tam samiec) miały na wzgórzu swoje legowiska i ładny punkt obserwacyjny. A potem dalej przez chaszcze ku nowym terenom. Miałem nadzieję znaleźć czeczotę, może błyskoporka. Tutejsi leśnicy dobrze dbają o podległe im rewiry i co roku słychać odgłosy pił. Wszelkie "wynaturzenia" idą prawdopodobnie pod ostrza. Szkoda, że wycięto kilka lat temu "dębowych braci". Było ich sześciu i pozostało mi tylko zdjęcie ukazujące jak stoją blisko obok siebie i się naradzają.
Jeszcze przez jakiś czas będzie zima. Potem do podniszczonych gniazd, budek lęgowych i dziupli powrócą ptaki. Korniki dalej drążyć będą korytarze. Lisy i sarny wydadzą młode. Może nie wszystkie, bo kilka metrów nad ziemią cierpliwie czeka na nich ktoś z fuzją.
Pięknie jest mieszkać w Polsce i cieszyć się naszą urokliwą zimą.

Link do kilku zdjęć:
https://picasaweb.google.com/1102476993 ... tNjXh5nvUQ

W lesie zmieniałem akumulatory i z tą datą trochę pomieszałem.
Awatar użytkownika
pasikonik
Posty: 139
Rejestracja: 31 gru 2011, 19:06
Lokalizacja: górny śląsk
Płeć:

Post autor: pasikonik »

Fajny spacer super tereny, nie wiem jak masz daleko do lasu, ale zazdroszcze ja do najbliższego lasu mam troche daleko więc to dłuższa wyprawa albo auto :-/
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1094
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

No ciekawie, też dzisiaj wyruszyłem w trochę nowe tereny, nie miałem aparatu więc zdjęć nie robiłem. Zobaczyłem tylko dwie małe sarny co wybiegły na ścieżkę. Znalazłem ambonę obok budowy autostrady, niedługo się tam wybiorę :) Pierwszy raz szedłem jak tak wiatr wiał i śnieg prószył w oczy, super uczucie :D
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 742
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

Fajna sprawa :) Chyba też muszę w końcu jakieś foty zamieścić z moich spacerków :)
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”