Reconnet

wyjście do lasu,
1. darcie dech
2. ogień metodą krzemienia i krzesiwa
parę innych rzeczy - pracowita Niedziela
z moim dobrym znajomym z Syberii

https://picasaweb.google.com/1108351619 ... LmwndTWqQE

Super zdjęcia, podobają mi się te kliny, a ja się bawiłem w szukanie dębowych niepotrzebnie

z tych fotek mógłbyś spokojnie posklejać poradnik łupania bali. Przydał by się.

Genialne Musisz mnie nauczyć tej sztuki włóczykij, w końcu daleko do siebie nie mamy

Czekałem na jakąś budowlę mieszkalną, a Ty sobie deskę pod tyłek strugałeś

Witam !

Świetna fotorelacja , naprawdę wartościowy materiał

Pzdr.

Materiał rzeczywiście fajny i bardzo wartościowy.
Ta siekierka to Wildlife Hatchet Gransfors ?

tak to ta siekiera

włóczykij pisze:z moim dobrym znajomym z Syberii

Pozdrów znajomego
Fajny wypad. Działanie w terenie, to jest to... Gratuluję chęci samodoskonalenia i pozdrawiam

zdybi pisze:Pozdrów znajomego

Zdybi pozwól że się wtrącę Nasz wspólny znajomy dzisiaj do mnie przyjeżdża więc pozwolę sobie go pozdrowić w Twoim imieniu icon_twisted

maly pisze:Zdybi pozwól że się wtrącę Nasz wspólny znajomy dzisiaj do mnie przyjeżdża więc pozwolę sobie go pozdrowić w Twoim imieniu

Kurcze, wiem że offtop robię Ale co tam (już mi się dobre ostrzeżenie należy za te wszystkie offy ) Mały uściskaj chłopa ode mnie Zapraszam w moje strony przyjaciele. Zdrowia...

A nóż od Roselliego.

tak to chyba najlepsze narzędzie tego typu
nie bylem do niego przekonany długo szukałem noża

wygląda zwyczajnie ale jest to po prostu dobre narzędzie do pracy bez zbędnej cepelii

Zawsze jest coś, za coś. W tych nożach otrzymujesz długie trzymanie ostrości głównie dzięki bardzo dużej twardości. A duża twardość czyni nóż bardziej wrażliwym na uszkodzenia, zwłaszcza podczas mrozów (kontakt z zalodzonym drewnem, sękami, itp).
Hakas bardzo sobie chwali nóż od Roselliego. Ale ja wolę noże od Tlima, mimo prawie tej samej ceny. Odwieczny dylemat - co komu bardziej pasuje.