Reconnet

Tanto pisze:

AdamM pisze: A ja się nie zgadzam. Jeśli książkę można dostać gdzieś taniej to nie widzę powodu ukrywania tego przed użytkownikami forum.

Nie chodzi o ukrywanie czego kolwiek, ale wszystkie aukcje, od bzdetów na allegro po aukcje koni arabskich, rządzą się pewnymi zasadami. Z których podstawową jest to że osoby postronne nie zabierają głosu. Zresztą już wcześniej o tym pisałem. Do kometowania aukcji jest kilka innych odpowiednich miejsc do których mają dostęp zainteresowani.

Tylko to nie jest o ile mi wiadomo forum aukcyjne na którym priorytetem jest uzyskanie wysokiego zysku przez sprzedawców. Oczywiście można marketingowym zwyczajem mawiać o tym że towar jest wart tyle ile gotowi są za niego zapłacić kupujący... Ale czy to jest odpowiednie miejsce na marketing? Jeśli widzę że że znajomy planuje kupić coś co może kupić X razy taniej nie mam żadnych oporów żeby go o tym poinformować. Nawet jeśli to jest znajomy "tylko z forum". Co oczywiście nie zmienia faktu że jeśli ktoś już zadeklarował się jako kupujący to :568:.

Tanto pisze:Z tego co mi wiadomo, sprzedający i kupujący dogadali się, więc temat zamykam.

Wybacz że to ciągnę dalej ale jestem przyzwyczajony do mniej autorytatywnego sposobu prowadzenia forum.

Cóż moim zdaniem jak już to powinnienes napisać to przez PW... To że ktoś chce dać tyle, a tyle za coś to jego własny problem. Człowiek uczy się na błędach. To że ktoś żąda jakąś kosmiczną sumę to już niestety jego sprawa, taki ten świat jest i nic nie da się zrobic.

Dlatego najrozsądniej moim zdaniem poczynić jakieś zapisy w regulaminie żeby w przyszłości nie było nieporozumień.

AdamM, ładujesz się bez pytania nie w swój temat... to Twoim zdaniem jest fair? takie sprawy załatwia się na PW albo w innym temacie.. czasem trochę wyczucia jest przydatna

mgr_scout, ja mam jakąś inną koncepcję tematów. W moim rozumieniu one nie są własnościowe. Ciężko mi sobie wyobrazić to że osoba zakładająca wątek po uzyskaniu odpowiedzi pisze "ok wszystko jasne, temat to zamknięcia" a co dopiero to że miałbym się pytać o możliwość wypowiedzenia się w czyimś wątku. Wątek moim zdaniem powinien służyć zainteresowanym użytkownikom forum a nie "właścicielowi" wątku. Ale masz rację to zależy od wyczucia.

tyle że jest różnica pomiędzy tematem handlowym a merytorycznym.. jak dla mnie bardzo znaczna, zazwyczaj posty w tematach handlowych dotyczą oferty stricte a nie ceny.. ciekaw jestem jak Ty byś się cieszył gdyby ktoś ładował się w Twój biznes, jakoś mam powody wątpić byś był zadowolony.. co ciekawe większy problem mają Ci co nie brali udziału w aukcji, niż licytujący... i to mnie najbardziej zastanawia.. misja jakaś czy jak :566:

mgr_scout pisze:tyle że jest różnica pomiędzy tematem handlowym a merytorycznym.. jak dla mnie bardzo znaczna, zazwyczaj posty w tematach handlowych dotyczą oferty stricte a nie ceny..

Ja nie widzę żadnego problemu w dyskutowaniu o cenie. Bo niby dlaczego miałaby ona być innym parametrem towaru niż np. kolor czy użyteczność?

mgr_scout pisze:ciekaw jestem jak Ty byś się cieszył gdyby ktoś ładował się w Twój biznes, jakoś mam powody wątpić byś był zadowolony..

Jakbym chciał zrobić coś na kształt Twojej aukcji to bym wystawił towar na allegro i tutaj podał do niego link, nie było by żadnego kłopotu z komentarzami ani żadnych innych niejasności.

mgr_scout pisze:co ciekawe większy problem mają Ci co nie brali udziału w aukcji, niż licytujący... i to mnie najbardziej zastanawia.. misja jakaś czy jak :566:

Ja nie mam żadnego problemu, ja wyrażam swoją opinię.

No dobra. Magister poza tym że żydził to ma rację.

ale zescie pojechali po garach, spokojniej Panowie- bo sie pobijecie

Valdi, masz rację tak trzeba to rozwiązać!

mgr_scout, Rozstrzygnijmy to jak mężczyźni! Stawaj!

AdamM, masz pecha jestem gejem i nie uznaję przemocy..

Czy ja żydzę? jakoś nie bardzo IMHO.. wydaje mi się że paru osobom przydałyby się lekcje z podstaw ekonomii.. czyli towar jest tyle wart ile jest w stanie ktoś zapłacić.. cena, którą zapoczątkowałem aukcję była NIŻSZA niż koszty ściągnięcia książki zza wielkiej wody czy z wyspy.. cenę końcową ustalili LICYTUJĄCY nie JA .. jeżeli są w stanie zapłacić kwotę ostateczną to ani kibicom ani mi nic tu do dyskutowania na jej temat.. dlatego że była to cena DOBROWOLNA .. zatem o cenie nie dyskutuje się ze mną a z licytującymi, bo to oni ustalili kwotę.. a nawet jeśli bym ustalił cenę wyjściową 100 PLN to co z tego skoro ktoś ją zaakceptuje.. raz jeszcze zadam pytanie: CO POWODUJE, ŻE CENĘ KWESTIONUJĄ OSOBY, KTÓRE NIE BRAŁY UDZIAŁU W LICYTACJI :566:

Co do zamieszczania linków z allegro to jak dla mnie w dobrym tonie jest zamieszczenie aukcji bezpośrednio tutaj.. poza tym dział opinii o przeprowadzonych transakcjach jest w innym miejscu, niż bezpośrednio w aukcji.

No mgr czy ja wszędzie musze buźke wstawiać... Za coś te literki chyba masz... Zgadzam się że takihc rzeczy się nie powinno robić w tematach aukcji. Jak już to na pw.

w0jna, poczułeś się wywołany.. znaczy sumienia czystego nie masz po prostu wolałem użyć formy bardziej bezosobowej

mgr_scout pisze:AdamM, masz pecha jestem gejem i nie uznaję przemocy..

Cóż... powołując się na Polski kodeks honorowy...

Władysław Boziewicz - Polski kodeks honorowy pisze:Art. 8.
Wykluczonymi ze społeczności ludzi honorowych są osoby, które dopuściły się pewnego ściśle kodeksem honorowym określonego czynu; a więc indywidua następujące:

1. osoby karane przez sąd państwowy za przestępstwo pochodzące z chciwości zysku lub inne, mogące danego osobnika poniżyć w opinii ogółu;
2. denuncjant i zdrajca;
3. tchórz w pojedynku lub na polu bitwy;
4. homoseksualista;
5. dezerter z armii polskiej;
6. nieżądający satysfakcji za ciężką zniewagę, wyrządzoną przez człowieka honorowego;
7. przekraczający zasady honorowe w czasie pojedynku lub pertraktacji honorowych;
8. odwołujący obrazę na miejscu starcia przed pierwszym złożeniem względnie pierwszą wymianą strzałów;
9. przyjmujący utrzymanie od kobiet nie będących jego najbliższymi krewnymi;
10. kompromitujący cześć kobiet niedyskrecją;
11. notorycznie łamiący słowo honoru;
12.zeznający fałsz przed sądem honorowym;
13. gospodarz łamiący prawa gościnności przez obrażanie gości we własnym mieszkaniu;
14. ten, kto nie broni czci kobiet pod jego opieką pozostających;
15. piszący anonimy;
16. oszczerca;
17. notoryczny alkoholik, o ile w stanie nietrzeźwym popełnia czyny poniżające go w opinii społecznej;
18. ten, kto nie płaci w terminie honorowych długów;
19. fałszywy gracz w hazardzie;
20. lichwiarz i paskarz;
21. paszkwilant i członek redakcji pisma paszkwilowego;
22. rozszerzający paszkwile;
23. szantażysta,
24. przywłaszczający sobie nieprawnie tytuły, godności lub odznaczenia;
25. obcujący ustawicznie z ludźmi notorycznie niehonorowymi;
26. podstępnie napadający (z tyłu, z ukrycia itp.);
27. sekundant, który naraził na szwank honor swego klienta;
28. stawiający zarzuty przeciw honorowi osoby drugiej i uchylający się od ich podtrzymania przed sądem honorowym.

...rzeczywiście nie jesteś w stanie dać mi satysfakcji honorowej, niniejszym temat uważam za zakończony.

mgr_scout pisze:CO POWODUJE, ŻE CENĘ KWESTIONUJĄ OSOBY, KTÓRE NIE BRAŁY UDZIAŁU W LICYTACJI :566:

Odpowiedź jest zdumiewająco prosta. Osoby które kwestionowały cenę jako za wysoką po prostu nie brały udziału w aukcji.

O ku..., wychodzi że i ja nie mam honoru

O ku..., wychodzi że i ja nie mam honoru

Gej?

Ja też jestem niehonorowy bo moja działalność lekko pod lichwę podpada.

Musimy tu jakiegos "kapelana" zorganizowac, niech wyspowiada co niektorych...

Mam prośbę - ustalmy o co tak naprawdę kruszymy kopie? Bo chyba nie o prawo do wyrażenia opini o cenach, dostępności itp. Tego nikt nikomu nie zabrania. Na forum możemy pisać o wszystkim, byle by jaskrawo nie łamało to obowiązującego prawa, obrażało godności innych itp. No i oczywiście nie było tak debilne że aż niebezpieczne (chodzi o porady). W temacie dotyczącym aukcji było to wyraźnie napisane:

Oczywiście nie bronię nikomu wyrażania własnej opini, ale nie powinny one padać w temacie z aukcją, do dyspozycji pozostaje Shoutbox, 'wolna dyskusja' itp.

Zostawiając powyższe za nami, dochodzimy do tego, że sporną kwestią jest miejsce w którym opinie osób trzecich o trwających właśnie transakcjach, powinny się pojawiać. O ile w tematach sprzedam/kupię nie przeszkadzają mi 'wtrącenia', to w czymś co jest aukcją takie dodatki uważam za rzeczy nie na miejscu.

Adam, z mniej autorytatywnym sposobem prowadzenia forum, to mnie zbiłeś z tropu... zawsze myślałem że daję Wam za dużo swobody :diabel2:
A tak bardziej poważnie, to nie jest moje forum, ja po prostu w pewnym momencie, tak jak Jake i Elwood, dostałem 'misję od Boga' i po przejściach z Szaszłykiem zrobiłem kilka ruchów które pozwoliły nam kontynuować działalność Recona. Nie wszystko co planowałem się udało, ale grneralnie uważam że misja została spełniona. Jak cierń pozostaje jeszcze kwestia archiwum, ale jak i to będzie zrobione, to będę mógł wygodnie rozsiąść się w fotelu i strzelić browarka za pomyślność. Nie, nie... nie zrobilem wszystkiego sam, gdyby nie pomoc kilku osób to archiwum byśmy nie mieli.
Powspominałem odrobinę to teraz przejdźmy do dnia dzisiejszego - nie zależy mi na posadzie administratora, jeśli uznacie że się nie sprawdzam, to nie widzę problemu z przekazaniem pałeczki. Do tego czasu, czy to się komuś podoba czy nie :diabel2: , będę wykonywał swoje obowiązki, a to oznacza będą się pojawiać również elementy 'dyktatury'.
Z tym że sporne kwestie, jak ludzie na poziomie, zawsze będziemy mogli przedyskutować - w odpowiednich do tego miejscach

ps. za księdza kilka razy robiłem, raz nawet 'ślubu' udzielałem.... wszyscy zostają rozgrzeszeni :564:

Tanto pisze:Adam, z mniej autorytatywnym sposobem prowadzenia forum, to mnie zbiłeś z tropu... [...]

Wybacz Tanto, odrobinkę mnie poniosło. Trochę stresu, kilka nieprzespanych nocy, za dużo rzeczy na głowie i "efekt wideł z igieł" gotowy.