Strona 1 z 2
Nocka na reconówce.
: 26 maja 2012, 20:52
autor: sajmon
Opis i galeria poniżej.
http://sajmon-survival.blogspot.com/
Odbieram to jako reklamę bloga. Jednak skoro już chcemy się czymś podzielić, to róbmy to normalnie, nie linkujmy
: 27 maja 2012, 12:47
autor: Apo
To chyba jakiś k*** żart.
: 27 maja 2012, 23:29
autor: puchalsw
Ja myślę, że
Apo zbulwersowała się za tego "rudzielca"
.mimo próby sfotografowania stwora nić niestety z tego nie wyszło . Moim zdaniem był to jakiś rudzielec
Widzisz
Apo?... "nić" już" z Ciebie nie wyjdzie

... Podobnie, jak z bloga
sajmon'a...
: 28 maja 2012, 12:08
autor: sajmon
Troszkę sprostowania.. W żaden sposób nie miałem na myśli promowania swojego bloga.Po za tym wrzucając info z wypadu na bloga było mi łatwiej wszystko pisać nie chciało mi się kopiować czy po prostu go przepisywać dlatego forma linku do opisu z bloga wraz z galerią. I tyle co do powiedzenia mam na ten temat. 8-)a błędu po prostu nie dostrzegłem. Niebawem poprawię.
: 28 maja 2012, 12:36
autor: Zirkau
Sajmon, na dzień dobry wywal ze 80% zdjęć - sa słabe i powtarzające się.
Nie rób selekcji negatywnej . Zrób pozytywną: wybierz kilka ale najciekawszych np. mrowki (kwiecień). Unikaj powtarzalności.
No i jak wyżej. Zamieść kilka zdjęć przykladowych tutaj.
: 28 maja 2012, 12:57
autor: yoger
Popieram kolegę wyżej, wybierz najlepsze zdjęcia i wpleć je jakoś w tekst...aa i sam opis mógłbyś nieco rozwinąć. Póki co relacja jest mało zajmująca.
: 28 maja 2012, 15:03
autor: orety
"Pracę uprościli mi ludzie prowadzący wycinkę drzew,którzy pozostawili wiele gałązek świerkowych.Szałas powstał na stelażu który powstał..."
Przecież to są gałęzie sosny a nie świerka.
Pozdrawiam
Maciek
: 28 maja 2012, 15:34
autor: sajmon
Możliwe ..są to gałązki iglaste,które nie do końca rozróżniam. Postaram się zrobić selekcję jak będę miał troszkę więcej czasu.
: 28 maja 2012, 16:41
autor: slaq
sajmon pisze:Postaram się
Postaraj się też palić ognisko w jednym miejscu na bunkrze. Tam gdzie rozpaliłeś, dość często siedzę. Ogarnij się z tym ogniem trochę.
: 28 maja 2012, 16:46
autor: SmileOn
Ogień jak ogień, gorzej że się wbija siekierę w drzewa, jak by nie można w kłody na których się siedzi (no chyba, że drzewa były martwe).
: 28 maja 2012, 17:01
autor: slaq
SmileOn pisze:no chyba, że drzewa były martwe
To drzewo żyje. Sosna to jest.
Za wbijanie siekier w drzewa, już dostał reprymendę. Widać nie pomogło.
: 28 maja 2012, 18:53
autor: BRAT_MIH
Ten blog z survivalem dużo wspólnego nie ma. Opisy chaotyczne, błędy ortograficzne ("Ja osobiście jerzdzę na rowerze który swoje przejechał i któy ma za sobą już kilka set tysięcy km") - chcę go zobaczyć !

stylistycznie słabo. Po prostu pochlaliście z kolesiem na bunkrze, kiełbasa, chleb tostowy, plandeka i kawałek namiotu. Jeszcze ta siekiera wbita w drzewo. Ćwierć wieku na karku, a jak mały Kazio. Do poprawki ! :p
: 28 maja 2012, 22:54
autor: sajmon
Co do ognia.Bylo palone w miejscu gdzie wcześniej były palone ogniska. tak więc nie wiem czemu się czepiacie. Zamieściłem również ana blogu temat o rowerach. ponieważ tak mi sie podobało to chyba nie jest karalne..?

Rower ma już ponad 17lat. i na serio ma aż tyle przejechane. użytkowałem go ja,Brat oraz Ojciec. Rower jest w stanie takim jak na zdjęciach w niektórych galeriach.Nie wygląda zbyt ładnie ale jest zasłużony. I tyle mam do powiedzenia w tej sprawie.Picia dużo nie było..zresztą było to spotkanie zapoznawcze i tyle.
: 28 maja 2012, 23:08
autor: Apo
orety pisze:"Pracę uprościli mi ludzie prowadzący wycinkę drzew,którzy pozostawili wiele gałązek świerkowych.Szałas powstał na stelażu który powstał..."
Przecież to są gałęzie sosny a nie świerka.
sajmon pisze:Możliwe ..są to gałązki iglaste,które nie do końca rozróżniam.
BRAT_MIH pisze:Ten blog z survivalem dużo wspólnego nie ma.
I wszystko jasne.
Sweet mother of god.. oby takich recek jak najmniej..
: 28 maja 2012, 23:41
autor: thrackan
sajmon pisze:Ja osobiście jerzdzę na rowerze który swoje przejechał i któy ma za sobą już kilka set tysięcy km
sajmon pisze: Rower ma już ponad 17lat. i na serio ma aż tyle przejechane. użytkowałem go ja,Brat oraz Ojciec.
O, naprawdę?
"Kilkaset - (1.1) oznaczenie w sposób przybliżony liczby od dwustu do dziewięciuset dziewięćdziesięciu dziewięciu"
(źródło:
http://pl.wiktionary.org/wiki/kilkaset )
Zatem twierdzisz, że rower ten przejechał co najmniej 200 000 km? W przybliżeniu odległość równą
pięciokrotnemu okrążeniu Ziemi po równiku? Pozwolisz zatem, że policzę zaokrąglając...
17 x 365 = 6205 [dni]
200000/6205 = średnio co najmniej ok.
32km dziennie,
codziennie przez 17 lat
Serio?
Edit: pięćdziesięciokrotnemu ---> pięciokrotnemu. Dzięki Orety i StaszeK 
: 28 maja 2012, 23:51
autor: sajmon
W tym roku od kwietnia kiedy mam licznik. mam przejechane ok 400km...
: 29 maja 2012, 00:02
autor: thrackan
sajmon pisze:W tym roku od kwietnia kiedy mam licznik. mam przejechane ok 400km...
Ok, jest 28 maja. Zakładając, że kupiłeś licznik nawet ostatniego dnia kwietnia, wedle optymistycznych wyliczeń wychodzi:
400/28= 14,3km dziennie
Do średniej 32km dziennie nadal "troszkę" brakuje, nieprawdaż?
Swoją drogą - jeździcie/jeździliście tym rowerem w zimę?
: 29 maja 2012, 00:11
autor: sajmon
Tak rower jest całoroczny.. średnio dziennie po ok 40km z prędkością od 25do 35km/h
: 29 maja 2012, 00:44
autor: thrackan
No to szacuneczek. Wyrazy współczucia, że w maju nie udało się normy wyrobić.

: 29 maja 2012, 10:32
autor: Michal N
Dawno na bunkrze nie byłem. Oj dawno. Znudziła mi się ta miejscówka.
Myślałem, ... może za dumne słowo. Sądziłem,
że skoro została w jakimś stopniu "wypromowana", to wypadało by...tu nie wiem, dbać, szanować, trzymać poziom.
Stara gwardia bunkrowa robiła tam zacne posiadówki, niewiele trafiło podłych filmów na forum (no i dobrze, bo wstyd na całą wieś

) ale
sajmon, musisz co najmniej dorównać, albo przebić.
No i o zgodę spytać

To tyle ode mnie

: 29 maja 2012, 10:36
autor: orety
thrackan pisze:Zatem twierdzisz, że rower ten przejechał co najmniej 200 000 km? W przybliżeniu odległość równą pięćdziesięciokrotnemu okrążeniu Ziemi po równiku?
Z rachunków - niedostateczny (no, chyba, że z geografii).
Przepraszam.
Pozdrawiam
Maciek
: 29 maja 2012, 12:06
autor: sajmon
Michał N o zgodę nie zamierzam pytać z racji ogólnikowej miejscówy dostępnej dla każdego właściwie kto ja znajdzie.

Trudno powiedzieć tu o poziomie z racji tego że nie wiem jak wyglądały Wasze spotkania na bunkrze, a poziom co do bytowalnosci na bunkrze.. to się jeszcze okaże to była dopiero pierwsza z nocek w tym miejscu zobaczymy następne i s wtedy sądzę że poziom się podniesie ;P.
: 29 maja 2012, 12:36
autor: thrackan
orety pisze:Z rachunków - niedostateczny
Z rachunków.
Nie ma za co

Dzięki. Pora późna, skupienie już nie to

: 29 maja 2012, 12:57
autor: Mr.Sloth
Oho.
Medal za siekierę w drzewie, i plakietka ogniomistrza za palenie miejscu NIE ogniskowym. Nigdy nie widziałem w tym miejscu ogniska, zapewniam że znalezienie starego spotu nie jest trudne. Warstwa węgla i popiołu wskazuje właściwe.
: 29 maja 2012, 13:35
autor: Michal N
sajmon pisze:że nie wiem jak wyglądały Wasze spotkania na bunkrze
I o to właśnie chodzi.
sajmon pisze:Michał N o zgodę nie zamierzam pytać z racji ogólnikowej miejscówy dostępnej dla każdego właściwie kto ja znajdzie.
sajmon pisze:a poziom co do bytowalnosci na bunkrze.. to się jeszcze okaże to była dopiero pierwsza z nocek w tym miejscu zobaczymy następne i s wtedy sądzę że poziom się podniesie ;P.
I dla tego tam nie chodzę.
Bez urazy.