Strona 1 z 2

la integracja la północy, 20-22.07.2012

: 01 lip 2012, 00:10
autor: Apo
Temat padł już w wątku spotkania Północy o północy, czas zabrać się za to dokładniej :) Zakładam więc osobny temat - mam nadzieję, że modowie spojrzą na to łaskawym okiem.

Kilka osób wyraziło już swoje zainteresowanie tą inicjatywą :) Gwoli ścisłości - oczekiwani są "ludzie północy", ale nie tylko. Każdy kto może się wyrwać na ten weekendzik, niechaj wpada :)

Proszę o zgłaszanie się i ustalanie miejscówy.
Bastion
Niesmiala sugestia co do miejsca spotkania:
1) Bory Tucholskie.
2) Kaszuby polnocne: gdzies miedzy miejscowosciami Debki- Bialogora.
3) Puszcza Darzlubska.

: 06 lip 2012, 17:59
autor: Adamek
Widzę,że temat bardzo szybko się rozkręca :mrgreen: ,mam nadzieję,iż to chwilowe.Te miejsca moim zdaniem są dobre."Środek" północnej Polski jest najlepszy.Na 75% jeśli spotkanie dojdzie do skutku,mogę zagwarantowac moją obecnośc.(mam cichą nadzieję,że padnie na Bory T. :-P )Pogoda mam nadzieje,że dopisze,organizacja też.

: 06 lip 2012, 19:07
autor: Q_x
Bo to chyba nie tak działa organizowanie czegokolwiek, nie w sezonie wakacyjnym i nie wśród w sumie niedużej grupki dość zajętych frumowiczów. Ludzie może mają poplanowane urlopy, albo nie wiedzą co i jak i gdzie, i zdecydują w ostatnim momencie. Albo nie lubią upałów (albo biwaków w upały). Albo - jak ja - mają na głowie większe kłopoty, bo np. nie mają butów, wcale.

Poza tym na forum po prostu jest niemrawo i koniec, mam nadzieję, że dlatego, że ludzie wolą siedzieć w lesie niż klepać posty w rodzaju "wypisujemy miasta".

Do tematu... Nie mam pojęcia gdzie by się można zamelinować na taki wypad. Moje ulubione miejscówki to raczej jakieś takie dziwne krzaki - przeglądam wszystkie miejsca kawałek po kawałku i w temacie weekendowego biwaku na kilka namiotów wszystkie wyglądają na "sprytne inaczej". Może np. nad Bachotkiem albo Wielkimi Partęczynami (to Poj. Brodnickie) byłoby fajnie, ale z tą ilością kempingów dookoła kilkudniowy, stacjonarny dziki biwak tam to proszenie się o mandaty. Tak samo jest z Szelągiem (Mazury), na Drwęckim jachtowicze do tego czasu zapaskudzą każdą dziką plażę ("Hej, sokoły"...).

Przy okazji - Apo, myślałem, że będziesz chciała wracać za Olsztyn. Pogniewałaś się na tamtejszy las, czy po prostu chcesz odpocząć?

: 06 lip 2012, 20:40
autor: Apo
Hehe, ostatnio się sprawy pokomplikowały, bo rzuciłam wypowiedzenie kierusowi i lezę do innej roboty. Nie wiem, jak tam ogarnę wolne :) z resztą i tak wsio idzie kanałami prv, wiec może rzeczywiście temat nie jest potrzebny.. ;) Nie mniej założyłam, żeby "nie-północniaki" miały wgląd :)

I nie pogniewałam się na tamtejsze lasy - nadal uważam, że są przecudne :)

: 07 lip 2012, 10:46
autor: Rzuff
Jak będzie ktoś z okolic Bydgoszczy jechał to chętnie się z nim zabiorę.

: 11 lip 2012, 11:19
autor: Qazimodo
Coś wiadomo?

: 14 lip 2012, 13:14
autor: Wojciech
Hej ludkowie mili! Też się piszę na to. :-)

: 15 lip 2012, 11:30
autor: Adamek
A ja mam pytanko,czy ktos bedzie jechal z,-przejezdzal przez:Elblag,Malborg,lub nawet Braniewo,lub okolice tych miast.Z checia bym sie z kims zabral. :mrgreen:

: 15 lip 2012, 13:24
autor: Qazimodo
Hej.
Chyba nie ma na co czekać. Skoro są chętni to czas rzucić jakieś miejsce i poczekać na odzew. Apo milczy, więc ja coś "zapodam" :)

Górki Zachodnie w Gdańsku. Niby w mieście ale jednak daleko od ludzi. Jest tam sporo terenów na ognisko i fajnie bo można zorganizować to przy plaży.
W ciągu dni mało ludzi a nocą zupełnie pusto

Dębki - to już nad samym otwartym morzem. Też są miejsca w których można się zadekować.

Nad jeziorem Gowidlińskim, nieopodal wsi Podjazy. Tam znajomy ma nad samym jeziorkiem działkę, duża i niewidoczna dla innych. Tam jednak będzie najtrudniejszy dojazd.

Sulmin, koło Gdańska. To na mojej działce w lesie. Jest tam dużo przygotowanego drzewa, plandeka 5x8 m. i dość łatwy dojazd. Działka też jest osłonięta drzewami i skarpami. I często tam bywamy.


Wybierajcie.
Termin - proponuję od piątku wieczorem do niedzieli rano :)

: 15 lip 2012, 14:55
autor: Bastion
Debki, otwarte morze i nasza stara miejscowa na wydmie. Ekstra pomysl!

Korci mnie jednak, zeby skoczyc w okolice Tucholi i oblukac jak wygladaja Bory Tucholskie po wczorajszym tornadzie. 400 ha zniszczonego lasu- to musi robic wrazenie!

: 15 lip 2012, 16:43
autor: Qazimodo
.................prawie jak "katastrofa Tunguska" :)

: 15 lip 2012, 18:40
autor: Bastion
Czyli Tuchola wygrywa?

: 15 lip 2012, 20:51
autor: soohy
Bastion, w telewizji podawali 400ha i 800ha także nie wiadomo do końca ile jest zniszczonego lasu. Podawali również że w niektóre miejsca jest zakaz wstępu.

: 15 lip 2012, 21:27
autor: Qazimodo
Mnie jest wszystko jedno. Ale preferował bym Górki Zachodnie ;) Może niech się inni wypowiedzą. Albo ankieta:
Górki Zachodnie; 1
Bory Tucholskie; 1
Jezioro Gowidlińskie; 0
Sulmin; 0
Dębki; 0
inne propozycj; 0

: 15 lip 2012, 21:27
autor: Bastion
Zakazu wstepu oczywiscie nikt z nas swiadomie nie bedzie lamal!
(abstrahujac od mocy prawnej takiego zakazu).
Nie mniej, znajac moja sztuke nawigacji...
pewnie zabladzimy a za to (jak mawia znajomy lesniczy) "nikt wam glowy nie urwie"
;-)

: 15 lip 2012, 22:50
autor: merak
Ja w tym tygodniu wybieram się na kilkudniowy mały spacer (najprawdopodobniej samotny) Babi Dół - Wierzyca - Jakieś jezioro nad kółkiem raduńskim. Jak bylibyście gdzieś w pobliżu to bym dołączył. A jak nie to może next time :)

: 16 lip 2012, 15:54
autor: Qazimodo
Irek się zgłosił jako chętny, prosił bym za niego zagłosował. Niestety jeszcze inaczej :(


Górki Zachodnie; 1
Bory Tucholskie; 1
Jezioro Gowidlińskie; 0
Sulmin; 1
Dębki; 0
inne propozycj; 0

[ Dodano: 2012-07-16, 15:55 ]
Miśka i Apo milczą..................... :(

: 17 lip 2012, 12:10
autor: Wojciech
Głos swój oddaję na Bory Tucholskie. :-) Mnie też kusi zobaczyć niszczycielską potęgę natury. ;-) Podobne nawałnice przeszły niedaleko moich rodzinnych stron. Byłem na grzybach i widziałem namiastkę tego co zaszło w Borach.

: 17 lip 2012, 12:31
autor: magsg
Ja też bym się pisał na Bory Tucholskie ale nie ukrywam, iż z powodu obowiązków istotny jest dla mnie termin, czym wcześniej ustalony tym lepiej...

: 17 lip 2012, 12:34
autor: Q_x
Nie lepiej wynająć na parę godzin helikopter?

Teren takiego wiatrołomu jest właściwie nie do przejścia, macie tam do kilku metrów (na wysokość) gęsto poubijanych pni i gałęzi - i dokładnie tyle zobaczycie z ziemi - korzenie, pnie i gałęzie. Wolę nawet nie myśleć o bezpieczeństwie i możliwości wezwania/udzielenia pomocy/ewakuacji.

W tydzień ludzie zdążą oznakować wszystko dookoła. O ile w ogóle będzie można się dostać do lasu w pobliżu, to możecie liczyć na całodobową obstawę próbujących ratować co się da leśników, innych pracowników/funkcjonariuszy, ciężkiego sprzętu, no i oczywiście gapiów.

Życzę skutecznego stealthy-campingu i udanego surwiwalowania. Sam w tym czasie może zadbam o obuwie.

magsg - wczytaj się w temat wątku, może to coś rozjaśni

: 17 lip 2012, 12:43
autor: magsg
No tak, to w tym terminie mam pozamiatane... Życzę udanej zabawy :)

: 17 lip 2012, 13:59
autor: Qazimodo
Jak chcemy w Bory to trzeba już w piątek jechać. Co by choć te 2 nocki posiedzieć przy ogniu

: 17 lip 2012, 20:42
autor: Bastion
U mnie sytuacja wyglada tak, ze bede mogl wyjechac z Gdanska w piatek najwczesniej ok. 17:30, czyli troche pozno, zeby jechac w Bory albo do Debek.

Tak sie zastanawiam, moze rzeczywiscie skoczyc gdzies blizej- Gorki Zachodnie albo Sulmino? Z Gdanska dojedziemy w 20 minut.

: 17 lip 2012, 22:22
autor: Apo
Się macie :) Cicho siedziałam, bo się urlopowałam w Świętokrzyskich. I przy okazji rzucałam wypowiedzenie i jestem teraz w nowej robocie i już wiem, że tego weekendu wolnego sobie nie załatwię :( (nie chcę od razu przeginać.. ale dajcie mi tydzień, dwa ;) ) Ale może uda mi się wpaść na jedną noc pt-sob lub sob-ndz. W związku z tym preferowałabym miejscówkę bliżej 3miasta..

: 19 lip 2012, 10:31
autor: Qazimodo
no to przenieśmy spotkanie na za tydzień lub dwa