Koniec sezonu tuż za pasem. A po zimie chciałoby się popływać po wiosennych roztopach.
Czym konserwujecie swoje pontony? Talk? Czy może inne bardziej specjalistyczne specyfiki
Konserwacja pontonu
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- BRAT_MIH
- Posty: 352
- Rejestracja: 21 sty 2011, 17:29
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 5219235
- Tytuł użytkownika: Mihu
- Płeć:
Zależy z czego masz zrobiony. Talkiem traktowało się dawne "ufimki" i "pasaty" z gumy. Zapobiegało to sklejaniu i parceniu. Dzisiejsze pontony wystarczy właściwie dobrze wytrzeć i trzymać w suchym i ciepłym miejscu. Czyli strych albo piwnica, żeby temperatura nie spadała poniżej zera.
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Mam kilkunastoletni ponton z pcv o dziwo wygląda jako tako, choć nie próbowałem go pompować. Przez co najmniej dziesięć lat leżał w garażu narażony na warunki atmosferyczne - garaż nieogrzewany.
Słyszałem że idealne warunki do zimowania pontonu to lekko napompować i zostawić w temperaturze pokojowej lub co najmniej kilku stopni C.
Słyszałem że idealne warunki do zimowania pontonu to lekko napompować i zostawić w temperaturze pokojowej lub co najmniej kilku stopni C.
ForumWodne.pl - Fani przygód wodnych i wszystkiego czym da się pływać.