Kocham las , mech , paprocie , cały ten zapach i ciszę
hmmm, ciekawe, ja też...
również stosowania jakiś ambon i tego typu rzeczy
hmm, a to jeszcze ciekawsze, w czym może przeszkadzać ambona czy zwyżka?
jak dla mnie to o tyle ciekawe budowle bo dają możliwość obserwowania całkiem sporego kawałka terenu. Jem np śniadanko i mam zarazem oko na teren. Jeśli coś zoczę to hic i robię see podchód, eee, chyba mało kochasz ten mech i to w terenie "posadzili myśliwi"...
ucieczki przed lochami i odyńcami też
ale co? nerwy puściły?, wyobraźnia zbyt mocno pracowała czy cÓś?
na dziki to tak raczej poprawkę trzeba brać bo one krótkowzroczne, nie wiem czy wiesz.
Raz uciekałem nie powiem, potem się okazało, że prawdopodobnie mnie nie widziały. Drugim razem wytrzymałem ciśnienie, poszły bokiem kiedy wyczuły mój odwiatr. Fakt, młodych akurat nie było...
zatem nie wiem tak do końca czy to pech był czy szczęście...

witam Kolegę