Kleje uzyskiwane drogą naturalną.

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Kleje uzyskiwane drogą naturalną.

Post autor: w0jna »

Jak w temacie. Słyszał ktoś jak robi się takie cudo? Wygoglowałem sobie tylko że sprzedawana kości niemców na klej więc jest to możliwe.

Znalazłem przepis na inny klej jak by ktoś chciał.
Mix pine resin and wood ash together and it will make a very strong epoxy-like glue.
1) Collect pine resin from open sores on pine trees.
2) Place on a stone near your campfire to melt (do not use river rocks! Water trapped inside will expand when got and can cause them to explode.)
3) Mix in ash and stir to an even color & texture.
4) Apply to the area with a twig. Work fast, it will re-harden quickly. If that happens, hold the stick with the glue close to the fire to soften it again.
Ostatnio zmieniony 17 sty 2009, 13:26 przez w0jna, łącznie zmieniany 1 raz.
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Oj dawno już nie bawiłem się klejem kostnym, ostatnio jak byłem jeszcze piękny i młody, przy produkcji mebli.
Nie wiem do czego chcesz go stosować - jeśli w warunkach domowych to nie opłaca się robić go samemu, łatwiej kupić gotowy; jeżeli w terenie to musisz pamiętać że jest to klej stosowany na gorąco, żeby było łatwiej ;-) to klej nie powinien być podgrzewany bespośrednio przez ogień. Pojemnik z klejem musi być umieszczony w drugim w którym jest woda.
Jeśli chodzi o proces wytwarzania kleju to musiał bym poszukać w starych książkach 'technologia stolarstwa', może gdzieś był przepis, ale nie uda mi się zrobić tego szybko.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
StaszeK
Posty: 349
Rejestracja: 30 paź 2008, 21:46
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Kontakt:

Post autor: StaszeK »

W podręczniku Mearsa jest przepis na robienie takiego kleju.

Klej kostny używany był i nadal jest używany przez wytwórców wysokiej jakości gitar, skrzypiec itp. Chodzi oczywiście o sprzęt custom.
Awatar użytkownika
Empek
Posty: 1
Rejestracja: 15 sty 2009, 22:35
Lokalizacja: Bydgoszcz
Tytuł użytkownika: samotny wilk
Płeć:

Post autor: Empek »

Z czego i jak można jeszcze robić klej? czytałem gdzies ze z kasztanów albo żołędzi.
Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od jednego kroku.
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Z żywicy napewno. Ja ostatnio poprzez nowy spsób palenia w moim piecu dostaje dość sporo takiego "lepiku" do dachów, czasami nie moge otworzyć pieca bo tak się klei...

Nie wiem czy z coś tego wyjdzie, ale może się przydać więc troche zebrałem tego "czegoś".
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1057
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Dobrym klejem jest dziegieć i żywica zmieszana z węglem drzewnym( roztapiamy żywice i dodajemy roztarty węgiel drzewny, proporcje 2:1)
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Dziegieć rozumiem że w proporcji 1:1 z mieszaniną węgla i żywicy?
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Awatar użytkownika
janekfb
Posty: 15
Rejestracja: 27 sty 2009, 19:28
Lokalizacja: Opoczno
Płeć:

Post autor: janekfb »

http://www.spryciarze.pl/poradniki/czyt ... -kasztanow

Tu jest jak zrobić klej z kasztanów ale to dopiero na jesień. :D
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1057
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Nie dziegieć sam w sobie jest dobrym klejem, musi mieć konsystencje mniej więcej zimnej smoły, podgrzewamy, smarujemy i jak zastygnie dobrze trzyma, żywica z węglem to drugi przepis.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Marchewa
Posty: 24
Rejestracja: 04 lut 2009, 15:17
Lokalizacja: Gdańsk
Płeć:

Post autor: Marchewa »

Moja babcia robila klej z zólci z wontroby swini i mydla.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2009, 13:16 przez Marchewa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1057
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Znasz dokładny przepis?
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

janekfb pisze:[...]Tu jest jak zrobić klej z kasztanów ale to dopiero na jesień. :D
a formalina to pewnie tez gdzies na drzewach rośnie?
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
House
Posty: 88
Rejestracja: 17 maja 2009, 19:34
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 20483172
Płeć:

Post autor: House »

Ot proszę, proces wytwarzania kleju kostnego, dziedek Sękowski poratował (fragment książki "Na wszystko jest rada - Kleje"). Trochę słabo widać więc kliknijcie w zdjęcie, bedzie nieco większe.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dobry alpinista to stary alpinista.
JAZ
Posty: 37
Rejestracja: 07 maja 2010, 18:14
Lokalizacja: mazowsze
Płeć:

Post autor: JAZ »

W pewnym podręczniku z lat siedemdziesiątych znalazłem kilka przepisów jak wykonać kleje z mąki ,więc je tu zamieszczam.

KLAJSTER

Klajster robi się z mąki pszennej,w naczyniu emaliowanym lub aluminiowym.Dwie łyżki stołowe mąki należy zalać szklanką zimnej wody i tak wymieszać ,by nie było grudek.Następnie dolać 1 i 1/2 (półtorej) szklanki zimnej wody, wymieszać i postawić na kuchence do zagotowania ( podczas podgrzewania stale mieszać ).Gotowy klajster winien być lepki ,szklisty,koloru kremowego.Przechowywać pod nakryciem jak krochmal.Klej ten służy do klejenia papieru.

KROCHMAL

Krochmal sporządza się z mąki ziemniaczanej w naczyniu glinianym lub aluminiowym.Łyżkę mąki należy zalać szklanką zimnej wody i dokładnie rozetrzeć ,a następnie - stale mieszając - dolewać wrzątku.Gotowy krochmal - szklisty,o niebieskawym odcieniu - przechowywać w szklanym lub glinianym naczyniu ,nakrytym wilgotną ściereczką ,aby nie wysychał.Klej ten służy do klejenia papieru.

Są to kleje do papieru i raczej nie sądzę ,żeby miały zbyt dużą przydatność w survivalu,ale być może komuś się przydadzą te umiejętności,chociażby do sklejania kilku warstw kamizelki z gazet,która może służyć do docieplenia naszego ciała,bo wiadomo ,że papier ma takie właściwości i był w tym celu stosowany w obozach przez więżniów.Kiedyś robiłem takie kleje ,ale już nie pamiętam ile czasu schnią.

[ Dodano: 2013-02-26, 20:13 ]
Dzisiaj podaję przepis na KLEJ KAZEINOWY do klejenia drewna.

Klej kazeinowy wykonujemy z chudego białego sera (twarogu) , wapna i wody.Aby otrzymać klej, najpierw należy twaróg odsączyć ,podzielić na niewielkie kawałki,a następnie wysuszyć i rozetrzeć na proszek w możdzierzu (nie jest to łatwe) lub w młynku elektrycznym. Do sproszkowanego twarogu (kazeiny) należy następnie dodać substancji alkalicznych (zasadowych) czyli np.wapna gaszonego lub wapna hydratyzowanego stosowanego obecnie w budownictwie. Składniki mieszamy w proporcji 5 do 1 ,czyli 5 części kazeiny i 1 część wapna np.200g kazeiny i 40g wapna.Do tak otrzymanej mieszaniny należy jeszcze dodać trochę wody i dobrze wymieszać żeby nie było grudek ,a następnie poczekać jakieś 15-20 minut co jest bardzo ważne żeby klej miał dobre właściwości klejące ,ponieważ kazeina pochłania sporą ilość wody i pęcznieje. Prawidłowo wykonany klej powinien mieć gęstość śmietany,lecz gdy po tym czasie jest za gęsty to należy ponownie dodać odrobinę wody.Mieszaninę wapna z kazeiną należy przechowywać w szczelnym naczyniu i łączyć z wodą dopiero krótko przed klejeniem i w miarę szybko zużyć.Klejone drewniane elementy należy po posmarowaniu klejem dobrze ze sobą ścisnąć i pozostawić tak na jakieś 24-48 godzin,ponieważ tyle wynosi czas schnięcia.Jest to prawdopodobnie klej również wodoodporny i kiedyś służył do sklejania łodzi.Doskonale się także sprawdza przy klejeniu drewna ze skórą oraz płótnem.
Dobrze wykonany według przepisu klej bardzo mocno łączy drewniane elementy ,ponieważ go kiedyś wykonałem i po sklejeniu dwóch dużych listewek ,nie mogłem ich ręcznie rozerwać.

[ Dodano: 2013-02-26, 20:53 ]
KLEJ KAZEINOWY - DRUGI SPOSÓB WYKONANIA

,,Pokrojony drobno miękki ser krowi , zalany ciepłą wodą , w możdzierzu się tak długo tłuczkiem ugniata , dopóki nie będzie z niego wychodzić kilkakrotnie zmieniana czysta woda.Następnie tenże ser ugnieciony ręką wkłada się do zimnej wody , aż stwardnieje.Potem rozciera się go bardzo drobno na równej desce kawałkiem drewna i ponownie wkłada do możdzierza , dodając wody zmieszanej ze świeżym wapnem starannie ubija się tłuczkiem , aż stanie się tak gęsty , jak drożdże.Takim klejem spojone deski ,gdy wyschną , tak przylegają do siebie , że nie może ich rozdzielić ani wilgoć , ani ciepło.Można nim kleić np: drewno z drewnem, drewno z wygarbowaną i zmoczoną skórą a także drewno z płótnem.''
Przepis skopiowany chyba z internetu i osobiście tą metodą kleju nie wykonywałem.

[ Dodano: 2013-02-26, 23:17 ]
Dąb pisze:Dobrym klejem jest dziegieć i żywica zmieszana z węglem drzewnym( roztapiamy żywice i dodajemy roztarty węgiel drzewny, proporcje 2:1)
Czytałem gdzieś, że dobry klej można otrzymać mieszając żywicę sosnową z kredą i też w proporcji 2 do 1,czyli 2 części żywicy i 1 część kredy.Oczywiście zastosowanie takie samo jak w przypadku kleju żywicy z węglem,czyli wklejanie grotów itd.

[ Dodano: 2013-03-11, 23:37 ]
UNIWERSALNY KLEJ Z ŻELATYNY I OCTU

Do jednego opakowania żelatyny ,które ma chyba 100g,należy dodać 100ml octu spirytusowego 10 procentowego lub tyle samo octu winnego,a następnie po wymieszaniu na zimno i rozpuszczeniu się żelatyny ,należy tą substancję podgrzać na wolnym ogniu przez jakieś 20 minut i klej gotowy.Należy go przelać do szklanego ,zakręcanego naczynia i tak przetrzymywać ,a przed samym użyciem podgrzać w kąpieli wodnej ,aby stał się bardziej płynny,a gdyby był jeszcze za gęsty to należy dodać jeszcze odrobinę octu.Jest to klej uniwersalny i może służyć do łączenia papieru,ceramiki,drewna,skóry,zmatowionego i odtłuszczonego metalu,rogu itd.

A tu zamieszczam link, gdzie jest informacja jak uzyskać żelatynę domowym sposobem,gdyby miał ktoś ochotę na takie eksperymenty.
http://wedlinydomowe.pl/pozostale-przep ... yne-w-domu
Ostatnio zmieniony 03 mar 2013, 01:01 przez JAZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotr2104
Posty: 41
Rejestracja: 27 sty 2015, 12:42
Lokalizacja: Sieraków
Kontakt:

Post autor: Piotr2104 »

Odgrzebię stary temat, ale co do dziegciu można znaleźć trochę informacji na moim blogu: link
Jeśli ktoś potrzebowałby więcej informacji - służę radą (można zastosować też bez problemu pojemnik gliniany, prawdopodobnie jest też jakaś metoda uzyskania tego nawet bez zastosowania gliny - dziegieć był znany wcześniej niż ceramika)
Awatar użytkownika
robert
Posty: 87
Rejestracja: 26 sty 2009, 19:04
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: robert »

Piotr2104 pisze: Jeśli ktoś potrzebowałby więcej informacji - służę radą
No to Ja potrzebuję informacji.
Z czym wymieszać dziegieć żeby powstał taki klej:
http://muminlucznictwohistoryczne.blogs ... chive.html

Autor tego bloga zrobił z tego wielką tajemnice i nie chce jej nikomu zdradzić. :mrgreen:
Piotr2104
Posty: 41
Rejestracja: 27 sty 2015, 12:42
Lokalizacja: Sieraków
Kontakt:

Post autor: Piotr2104 »

Na moje oko to po prostu czysty dziegieć, tylko odpowiednio zagęszczony poprzez odparowanie lekkich frakcji. Można go też zagęszczać dodatkiem węgla drzewnego, ale nie jestem pewien jakie będzie miał po tym parametry.
Awatar użytkownika
Sikor
Posty: 209
Rejestracja: 29 wrz 2014, 07:38
Lokalizacja: Radom
Płeć:

Post autor: Sikor »

Albo można dodać trochę smoły.
Krótko i na temat.
Piotr2104
Posty: 41
Rejestracja: 27 sty 2015, 12:42
Lokalizacja: Sieraków
Kontakt:

Post autor: Piotr2104 »

wszystko zależy jakiej - zarówno smoła jak i dziegieć mogą być geste lub rzadkie. Nie wiem jaki efekt dałoby wymieszanie żywicy z dziegciem.
Awatar użytkownika
Dźwiedź
Posty: 690
Rejestracja: 22 wrz 2013, 21:25
Lokalizacja: GoldenCity
Tytuł użytkownika: brat cebka
Płeć:

Post autor: Dźwiedź »

Właśnie miałem wspomnieć o żywicy - Piotr2104, byłeś szybszy. ;-)
BUK, HUMOR i DZICZYZNA
Awatar użytkownika
robert
Posty: 87
Rejestracja: 26 sty 2009, 19:04
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: robert »

Piotr2104, a już myślałem że znasz jakiś gotowy przepis. :)

Z żywicą i sproszkowanym węglem drzewnym przez chwilę się bawiłem, dodałem to do dziegciu i wyszła mi gęsta kaszka która nie chciała zaschnąć.
Ale była to taka moja próba jednorazowa, możliwe że dałem złe proporcje.
Kiedyś też gotowałem dziegieć przez pół godziny, zrobił się bardzo gęsty ale nie zaschnął do dzisiaj. :mrgreen:
Piotr2104
Posty: 41
Rejestracja: 27 sty 2015, 12:42
Lokalizacja: Sieraków
Kontakt:

Post autor: Piotr2104 »

Właśnie na tym polega magia dziegciu - jest to substancja (jak każda smoła) która nigdy nie będzie w 100% ciałem stałym, dzięki czemu nie będzie kruchy. Powoduje to tez ze nie można dawać go gruba warstwą, gdyż spłynie, ale cienka warstwa odpowiednio zagęszczonego dziegciu daje radę.
ODPOWIEDZ