Strona 1 z 1
Odwiedziny na miejscówce
: 05 mar 2013, 19:09
autor: pasikonik
Witajcie w sobote wybrałem się na swoją miejscówke niedaleko pobytować troche w lesie i spotkać się z lesnymi ludkami w postaci Kamykusa i Kubuscha pogoda dopisała i miło spędziliśmy sobotnie popołudnie i wieczór przy ognisku . Pozdrawiam

chłopaki
foto;
https://picasaweb.google.com/1073555126 ... 2622319138
: 05 mar 2013, 19:17
autor: Marshall
Fajne. A piecyk wypas! Z czego zrobiony?
: 05 mar 2013, 19:34
autor: pasikonik
Marshall pisze:Fajne. A piecyk wypas! Z czego zrobiony?
Tutaj opisałem
viewtopic.php?t=4838
: 05 mar 2013, 21:30
autor: kamykus
Jakoś wyszło mi z głowy wrzucić fotki
viewtopic.php?p=97037#97037
Pasikonik, dzięki za zupkę cebulową!!! I miłe towarzystwo

: 06 mar 2013, 10:32
autor: BRAT_MIH
No piecyk super, co sobie wymyśliłeś to zrobiłeś

Można spać przy tym bezpiecznie ? Ile stopni pod namiotem ?
: 06 mar 2013, 17:03
autor: pasikonik
BRAT_MIH pisze:No piecyk super, co sobie wymyśliłeś to zrobiłeś

Można spać przy tym bezpiecznie ? Ile stopni pod namiotem ?
Witaj jeśli chodzi o bezpieczeństwo tzn czad to mam ze sobą czujnik czadu tuż przy głowie a iskry z pieca nie wyskakują przynajmniej nie zaobserwowałem , do obsługi pieca używam małej składanej łopatki i pogrzebacza z rurki aby móc rozdmuchać ogień w razie potrzeby
Co do temperatury średnio około 20 stopni pisze średnio bo w szczycie namiotu jak piec zrobi się czerwony to termometr pokazał 38 stopni , przy -3 na zewnątrz. Przy -9 i śniegu nie miałem czym zmierzyć temperatury ale w letnim śpiworze momentami było aż za ciepło (śnieg uszczelnił namiot?)
: 06 mar 2013, 20:25
autor: Marshall
pasikonik pisze:
Witaj jeśli chodzi o bezpieczeństwo tzn czad to mam ze sobą czujnik czadu tuż przy głowie a iskry z pieca nie wyskakują przynajmniej nie zaobserwowałem , do obsługi pieca używam (...)
Poprawcie mnie jeśli się mylę ale moim zdaniem szansa produkcji tlenku węgla i jego ulatniania się z takiego piecyka opalanego drewnem jest znikoma, bliska zeru...
: 06 mar 2013, 20:36
autor: lukasz_sp
Jak mawiał mój dziadek Zdun. Jak jest cug to czadu ni cholery nie będzie...
W takich piecykach jest raczej łatwy dostęp do tlenu więc wszystko się do końca utlenia
