Strona 1 z 1

Ciekawe uzyskanie żaru

: 28 mar 2013, 16:21
autor: Lupus84
Kiedyś oglądałem program o plemionach zamieszkujących naszą planetę. Pokazany tam był pewien lud ( nie pamiętam z jakiego zakątka Ziemi), który rozpalał ogień za pomocą pnia jakiegoś drzewa być może to suchy bambus lub bananowiec (??) i pędu, lub jakiejś mocnej linki. Metoda ta polegała na tym, że nacinano w poprzek pnia rowek, przykładało się linkę do rowka i jednym mocnym pociągnięciem linki (jak odpalenie kosiarki, lub piły spalinowej) otrzymywało się żar (tarcie linki w naciętym rowku)
Czy ktoś widział? Czy ktoś próbował? Czy ktoś ma jakiś link? Szukam dokładnego opisu tej metody.

: 28 mar 2013, 17:07
autor: StaszeK
Jest to metoda piły ogniowej. Chyba w każdym podręczniku do survivalu ta metoda jest opisana. Na YouTube też można znaleźć przynajmniej kilka filmików.

Próbowałem tej metody ale efekt był poniżej oczekiwań, z tego względu, że trzeba mieć albo odpowiednie giętkie i suche witki, lub też odpowiedni sznur z włókien naturalnych, który niestety szybko się zużywa. U nas w lesie o odpowiednie witki nie jest tak łatwo. Ja użyłem do tego gałązek wierzby, które wcześniej długo suszyłem.
Zamiast witek można też użyć drugiego patyka i piłować w poprzek, ale mnie się nie udało dwoma patykami uzyskać w ten sposób żar. Zapewne zbyt mało czasu na to poświęciłem.

: 28 mar 2013, 19:49
autor: Lupus84
Właśnie metodę piły ogniowej opisywanej w podręcznikach znam bardzo dobrze... Linka w tej metodzie jest naprężona i piłujesz albo łukiem, albo trzymasz oba konce linki w dłoniach i piłujesz... A ta metoda którą ja szukam różniła się od tego.
Na filmie linka leżała luzem w rowku i dla doświadczonego aborygena wystarczyło jedno konkretne przeciągnięcie, żeby uzyskać żar.

: 02 kwie 2013, 11:10
autor: Pingwiniak
W jednym z odcinków survivorman to było.

: 02 kwie 2013, 19:43
autor: rzuf
nigdy nie próbowałem piły ogniowej, ale na zdrowy rozsądek jak masz uzyskać temperaturę przez tarcie to ten sznurek musi być naprężony i do mocno :P