Reconnet

Mam taką małą prośbę. W maju wybieram się na parę dni (ok. 10-ciu) na warmie i mazury i powoli chce planować gdzie co i jak. Był bym wdzięczny za podrzucenie jakichś ciekawych tras, miejsc do zwiedzenia , jakieś pomysły gdzie warto zajechać, gdzie zjeść i co zobaczyć no i oczywiście jakieś ciekawe najlepiej niedrogie miejsca do przekimania pod namiotem. Trasy oczywiście najlepiej szuterki , przez jakieś małe wioseczki ale bez jakiegoś ciężkiego offa bo będę jechał z plecaczkiem i dość obładowany. z góry dzięki i pozdrawiam

I jak tu nie wesprzeć ziomala?! Mieszkam teraz na rubieży Mazowsza , ale na rzut beretem jest ode mnie do interesującego Cię rejonu. Nidzica (ok. 30km – zamek krzyżacki) , Działdowo (ok.25 km – zamek), a nieco dalej Welski Park Krajobrazowy (Lidzbark Welski). Dzięki Koledze z Forum zwróciłem też uwagę na walory byłego poligonu, na którym dawniej służyłem, tzn. Muszaki. Dojazd do tego miejsca, tak jak sobie życzysz, poprzez małe wioseczki. Mam na myśli jeszcze i inne punkty do zobaczenia.
Do dyspozycji mam dobrze ogrodzone podwórze, pośród drzew i porannych ptasich koncertów, a więc jest gdzie rozbić namiot; oczywiście za darmo. Motocykl też będzie gdzie schować.
Zapraszam. Dalsze szczegóły na PW.

Za miejscówki dzięki. Co do kwatery to plan jest by codziennie spać gdzie indziej. Od na kartkę spisać co chcemy zobaczyć , odwiedzić . Chcemy jechać bez konkretnego planu gdzie dusza zapragnie o poranku

Tak się składa że mieszkam dokładnie po środku między Nidzicą a Działdowem,terenów leśnych u nas nie brakuje...mogę polecić okolice źródła rzeki Łyny.

earthtraveler, tylko wiesz ja pieszo nie będę

No bo, kurczę, nie ma co zwiedzać. "Miasta" są takiej wielkości, że człowiek szukając sklepu niechcący przejdzie całe w poprzek. Wiochy - jak to wiochy, trochę urocze, trochę biedne, trochę wesołe, a czasem straszne.

Warto zobaczyć jakiś zamek, np. Brodnica, Ostróda, Olsztyn i Lidzbark mają takie cuda, ale Malbork i tak rządzi. W Olsztynie generalnie jest co robić przez 1-2 dni. W maju wypada noc muzeów, coś na pewno będzie się działo na każdym zamku.

Miejscówek "na dziko" przyjaznych motocyklistom nie będzie za wiele, ale campingów, agroturystyki czy przystani jest od zarąbania przy każdym większym jeziorze i w maju raczej będą czynne i nie będą tam zdzierać.

Co Cię interesuje? Kajaki? wypoczynek z ognichem i kiełbachą? Natłok wrażeń? Zwiedzanie? Uroczyska? Dzikie pustkowia? Piękne widoki? Jedyne duże miasto i jego atrakcje? Ryby? Rejs statkiem (pochylnie chyba są w remoncie, ale nie wiem)? Zdjęcie z Kopernikiem albo z jachtami? Piwo na molo (bezalkoholowe)? Warmia i Mazury (niby dlaczego w takiej kolejności się je wymienia?) to kawał kraju. Wschód jest zdecydowanie dzikszy, od Olsztyna na Zachód robi się tłoczno i miejsko.
Jedyne miejsce, w którym wiem na 100%, że można rozpalić ognisko, jest nad jez. drwęckim, na wysokości wyspy, to polana przy brzegu, od strony przeciwnej, niż Wałdowo. Wjechać tam chyba nie można, bo to las, ale ludziska i tak często wjeżdżają. Ławki, stolik, wszystko jest, chyba nawet można biwakować.

Ja do tego wszystkiego bym polecił zamek w Kętrzynie, zwiedzenie "Wilczego Szańca" w Gierłoży, wiaduktów w Stańczykach, a jak wypoczynek z relaksem to koniec świata, na Niedźwiedzim Rogu nad Śniardwami.
Tak się składa, że w najbliższy weekend będe w Rucianem na zawodach rowerowych i mam zamiar wykonać sobie trip na Niedźwiedzi Róg.

Doczu pisze:Ja do tego wszystkiego bym polecił zamek w Kętrzynie, zwiedzenie "Wilczego Szańca" w Gierłoży, wiaduktów w Stańczykach, a jak wypoczynek z relaksem to koniec świata, na Niedźwiedzim Rogu nad Śniardwami.

Jeśli lubicie architekturę militarną, to polecam tereny wymienione przez @Doczu. Zwłaszcza śluzy na Kanale Mazurskim robią wrażenie! Załączę mapkę z przewodnika, może coś Was zainteresuje.



Uploaded with ImageShack.us

Ok. połowy czerwca mam urlop i sam wybieram się na kilkudniową włóczęgę czerwonym szlakiem widocznym na załączonej mapce.

ColdDemons pisze:Zwłaszcza śluzy na Kanale Mazurskim robią wrażenie!

Zresztą nie tylko na Kanale Mazurksim, ale i przy większości śluz są małe obiekty militarne służące obronie tychże.
Jadąc z Guzianki na Niedźwiedzi Róg, warto zajrzeć na cmentarz staroobrzędowców w Onufryjewie. Cmentarz jest prywatną własnością prawie jednej rodziny

Doczu pisze: Zresztą nie tylko na Kanale Mazurksim, ale i przy większości śluz są małe obiekty militarne służące obronie tychże.

Tak, ale śluza w Leśniewie robi na mnie wrażenie!

ColdDemons pisze:Tak, ale śluza w Leśniewie robi na mnie wrażenie!

Nie wątpię, piszę to jednak po to by kto, kto jest pierwszy raz miał świadomość, że takie obiekty są niemal przy kazdej śluzie.

Każdy chwali swoje, więc ja polecę Ostródę i Park Krajobrazowy Wzgórz Dylewskich.

Colddemons a polecił byś jakiś przewodnik tego obszaru ?

Jeśli chodzi o tereny Kętrzyn-Węgorzewo-Giżycko to kiedyś wyszedł fajny przewodnik autorstwa Bogdana Wasilenki ''Mamry i okolice''. Z tym że trzeba na niego polować na allegro.
EDIT:

Miasta i wsie w moim województwie fajnie mi się zwiedza z Mieczysławem Orłowiczem i jego przedwojenną pracą ''Ilustrowanym przewodnikiem turystycznym po Mazurach Pruskich i Warmii''

Doczu pisze:zwiedzenie "Wilczego Szańca" w Gierłoży, wiaduktów w Stańczykach

18 km od Gierłoży, w powiecie węgorzewskim, w gminie Węgorzewo jest osada Mamerki (Mauerwald) z dobrze zachowanym kompleksem bunkrów. Jest tam też bunkier "gigant" o siedmiometrowej grubości ścian i stropów.
Jeśli pojedziesz dalej do Stańczyk, to jadąc w dół ku Białemu, tuż przed Suwałkami zajedź na krótko do Szwajcarii. Jest tam cmentarzysko Jaćwingów. A potem do Darka Karpa (PW)

Oooo o Mamerkach zapomniałem.
Co do reszty się nie wypowiadam bo nie byłem.

Prowler pisze:wybieram się na parę dni (ok. 10-ciu) na warmie i mazury. (...) Był bym wdzięczny za podrzucenie jakichś ciekawych tras, miejsc do zwiedzenia , jakieś pomysły gdzie warto zajechać,

Termin już 'przeterminowany', ale grzebiąc dzisiaj po ziołowych stronach znalazłem coś odnoszącego się do tego rejonu, co może zainteresować nie tylko turystów, ale także obserwatorów przyrody. Wersję elektroniczną można pobrać z archiwum - nie ma tego niestety za wiele.
Mam wrażenie,że pismo to już przestało ukazywać się, bądź też zasoby archiwum są tak skromne.
Link: Natura WiM

no deczko po terminie zaczynam planować już następny wyjazd