Wzywanie pomocy.
: 20 maja 2013, 18:27
Znakiem wzywania pomocy stosowanym w skali międzynarodowej jest sygnał dźwiękowy lub świetlny nadawany 6 razy na minutę. Po tej serii następuje minuta przerwy. Gdy sygnał zostanie odebrany potwierdzamy go 3 razy na minutę metodę dźwiękowe lub świetlną.
Sygnałem wzywania pomocy dla pilota śmigłowca jest uniesienie rąk do góry zachowując sylwetkę litery Y (YES / TAK). Nigdy nie należy bez uzasadnionej przyczyny używać tego sygnału, ponieważ przelatujący śmigłowiec może lecieć do wypadku! W razie gdy pomoc jest nam niepotrzebna podnosimy prawą rękę do góry, a lewę trzymamy lekko pochyloną w dół. Sylwetka powinna przypominać literę N (NO / NIE).
Opracowano na podstawie:
informacji zaczerpniętych ze strony Grupy Beskidzkiej GOPR
Wzywanie pomocy przy pomocy sygnałów dźwiękowych
Krzyki o pomoc i sygnały akustyczne np: gwizdkiem mają głównie znaczenie w górach, a w trudnym terenie nizinnym to tylko wtedy jeśli spodziewamy się obecności ludzi w pobliżu. Dźwięk dochodzi najwyżej do 500 m. Między wzgórzami, w lesie, podczas deszczu dźwięk jest jeszcze mniej słyszalny.
Wzywanie pomocy przy pomocy sygnałów optycznych.
Blask ognia lub światło latarki dość dobrze widoczne dla ewentualnej pomocy w ciągu nocy. Jeśli jest to ognisko lub latarka to w miarę możliwości należy je rozpalić na wzniesieniu tak by było one widoczne z większej odległości.
Dym oraz np.: odbite światło od lusterka lub kawałka wypolerowanego metalu, dość dobrze nadaje się do wzywania pomocy w ciągu dnia. Aby ognisko nie bylo pomylone ze zwykłym ogniskiem biwakujących ludzi, wznoszenie dymu musi odbywać się z przerwami, podobnie jak sygnały dymne u Indian. Wznoszenie się dymu wywołujemy np. przy pomocy mokrego koca, którym przesłaniamy co jakiś czas ognisko. W czasie słonecznych dni stosuje się czarny dym uzyskiwany przez dodanie do ogniska liści, słomy, sitowia lub trawy. W ciemne, pochmurne dni lepiej widoczny jest biały dym, który uzyskamy przez polewanie co jakiś czas ogniska małą ilością wody. Wznosząca się para jest prawie biała.
Innymi metodami oczywiście może być układanie napisów na ziemi, muszą być jednak odpowiednio duże i kontrastujące z otoczeniem.
Opracowano na podstawie:
„Harce z mapą” phm. Bogdana Sołtysiaka
wydanie: Poczta Harcerska Szczecin II
Nie znalazłem tego na forum ,więc pomyślałem ,że jak dzieciaki w szkole się tego uczą to warto tu to dodać.
Sygnałem wzywania pomocy dla pilota śmigłowca jest uniesienie rąk do góry zachowując sylwetkę litery Y (YES / TAK). Nigdy nie należy bez uzasadnionej przyczyny używać tego sygnału, ponieważ przelatujący śmigłowiec może lecieć do wypadku! W razie gdy pomoc jest nam niepotrzebna podnosimy prawą rękę do góry, a lewę trzymamy lekko pochyloną w dół. Sylwetka powinna przypominać literę N (NO / NIE).
Opracowano na podstawie:
informacji zaczerpniętych ze strony Grupy Beskidzkiej GOPR
Wzywanie pomocy przy pomocy sygnałów dźwiękowych
Krzyki o pomoc i sygnały akustyczne np: gwizdkiem mają głównie znaczenie w górach, a w trudnym terenie nizinnym to tylko wtedy jeśli spodziewamy się obecności ludzi w pobliżu. Dźwięk dochodzi najwyżej do 500 m. Między wzgórzami, w lesie, podczas deszczu dźwięk jest jeszcze mniej słyszalny.
Wzywanie pomocy przy pomocy sygnałów optycznych.
Blask ognia lub światło latarki dość dobrze widoczne dla ewentualnej pomocy w ciągu nocy. Jeśli jest to ognisko lub latarka to w miarę możliwości należy je rozpalić na wzniesieniu tak by było one widoczne z większej odległości.
Dym oraz np.: odbite światło od lusterka lub kawałka wypolerowanego metalu, dość dobrze nadaje się do wzywania pomocy w ciągu dnia. Aby ognisko nie bylo pomylone ze zwykłym ogniskiem biwakujących ludzi, wznoszenie dymu musi odbywać się z przerwami, podobnie jak sygnały dymne u Indian. Wznoszenie się dymu wywołujemy np. przy pomocy mokrego koca, którym przesłaniamy co jakiś czas ognisko. W czasie słonecznych dni stosuje się czarny dym uzyskiwany przez dodanie do ogniska liści, słomy, sitowia lub trawy. W ciemne, pochmurne dni lepiej widoczny jest biały dym, który uzyskamy przez polewanie co jakiś czas ogniska małą ilością wody. Wznosząca się para jest prawie biała.
Innymi metodami oczywiście może być układanie napisów na ziemi, muszą być jednak odpowiednio duże i kontrastujące z otoczeniem.
Opracowano na podstawie:
„Harce z mapą” phm. Bogdana Sołtysiaka
wydanie: Poczta Harcerska Szczecin II
Nie znalazłem tego na forum ,więc pomyślałem ,że jak dzieciaki w szkole się tego uczą to warto tu to dodać.