Strona 1 z 2

Wypad Rowerowy

: 07 wrz 2013, 18:41
autor: Kosa
Czołgiem,

Otóż na najbliższy czas planuje milutkie i spokojne wyprawionko na rowerkach :D

Trasa proponowana: (około 230km)

Mapa

Nocowanie na dziko lub na polach namiotowych.
Zdałaby się 1-2 osoby na to wyprawionko ;)

Jakieś rady na taką małą wyprawkę?
:diabel2:

: 07 wrz 2013, 18:44
autor: Abscessus Perianalis
Tak, pojedź. To taka rada na początek. :)

: 07 wrz 2013, 19:35
autor: hejtyniety
ja bym był ostrożny z pchaniem się na większe podjazdy z tym Twoim rowerem, bo może Ci biegów zabraknąć ;-)


A tak to wygląda spoko, choć ja bym zaczął od czegoś prostszego :-P

: 07 wrz 2013, 19:43
autor: boshmen
hejtyniety pisze:ja bym zaczął od czegoś prostszego

Najlepiej jakąś trasę cały czas z górki :mrgreen:

: 07 wrz 2013, 20:09
autor: Tanto
Nie zniechęcajcie chłopaka, bo jeszcze mu chęć odjedzie i będzie siedział w domu.
Trasa jak widać pozwala na powrót do 'cywilizacji' w każdej chwili i jak będzie widział że nie wyrabia to może zweryfikować plany.

Kosa, jak napisał AP - rusz cztery litery i ruszaj na szlak. Wszystko co powinieneś wiedzieć wiesz po przeczytaniu najważniejszych dyskusji na Forum, a jak czegoś nie wiesz to będziesz musiał zaimprowizować. Proste.

Najlepiej było by temat zamknąć i otworzyć dopiero jak będziesz pisał relację z wyprawy ;-)

: 07 wrz 2013, 20:18
autor: kamykus
Pod Babią też rowerem? :->
Uważaj na strażników, wlepiają mandaty za jadzę rowerem po Babiogórskim Parku jak szaleni.

: 07 wrz 2013, 20:18
autor: Kosa
Jeszcze tylko trasę uproszczę jeśli chodzi o podjazdy :P

I porozkminiam co jest w pobliżu trasy przejazdu.

No to dlatego proszę o rady odnośnie trasy :P


Teraz lepiej ? MAPA

: 08 wrz 2013, 02:41
autor: GawroN
Opcja z rowerem na Babia Gora (brak polskiej klawiatury) mi sie podobala - chcialbym foty :)

: 08 wrz 2013, 20:50
autor: kubush
Kiedy dokładnie ruszasz?

Jeśli to twoja pierwsza wyprawa z sakwami to sugerowałbym na początek uderzyć gdzieś gdzie jest płasko (nie ma tylu długich podjazdów) a nie od razu w góry.
Obładowany rower (po zdjęciach w innym temacie wnioskuję, że właśnie taki masz - 4 sakwy+coś tam jeszcze, dobrze kojarzę?) + podjazdy już nie raz zweryfikował ambitne plany niejednego "sakwiarza". Sam byłem tego ofiarą :-)

Może od Ciebie w stronę Krakowa i powrót przez "Dolinki Krakowskie" (moja ulubiona to Bolechowicka i Kobylańska, no i najładniejsza Dolina Prądnika). Piękne rejony, mały ruch, mało ludzi, jest gdzie nocować na dziko (moim zdaniem szkoda kasy na pola namiotowe).

Pozdrawiam i życzę powodzenia, no i oczywiście czekam na foty.

: 09 wrz 2013, 17:31
autor: Młody
GawroN pisze:Opcja z rowerem na Babia Gora (brak polskiej klawiatury) mi sie podobala - chcialbym foty :)

Percią Akademików :mrgreen:

: 25 wrz 2013, 14:22
autor: kubush
I jak tam Kosa z wyprawą? Czekam na relację i fotki.

: 25 wrz 2013, 15:33
autor: Kosa
Jak ruszę to dam znać...

: 25 wrz 2013, 16:45
autor: GawroN
Kosa - łancuchy na oponki sobie zrób :D

: 25 wrz 2013, 16:46
autor: hejtyniety
Gawron, Ty se podśmiechujek nie rób, bo jest coś takiego w sprzedaży ;-)

: 27 wrz 2013, 20:13
autor: Kosa
----------|||||||

: 29 wrz 2013, 21:31
autor: kalyk3
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

: 29 wrz 2013, 21:42
autor: kubush
Pany więcej zdjęć! :-) i trasę chętnie bym zobaczył jeśli któryś z was zapisywał ślad.
Dotarliście do Ojcowa?

: 29 wrz 2013, 22:27
autor: Kosa
Wystąpił mały problem po 5km :D

Mój organizm się zbuntował i wypad skończył się grillem u mnie...


:mrgreen:

: 29 wrz 2013, 22:35
autor: kalyk3
No niestety ale wyjazd (rowerowo) się nie udał. Fotek więcej nie ma bo i nie za bardzo było co fotografować :lol:

Przynajmniej ja nabiłem trochę km bo z Krakowa do Osieka i z powrotem trochę jest. A do Ojcowa jak tylko znajdę wolny czas to pojadę sobie sam :-P

: 29 wrz 2013, 22:52
autor: kamykus
Jak żeś załadował sprzętu na pół roku to się nie dziw xD

: 29 wrz 2013, 23:09
autor: Kosa
Zwyczajnie mój sprzęt jest tak nie pakowny że zamiast na 2 sakwy wchodzi na 4...

: 30 wrz 2013, 00:05
autor: Grigor
Kosa, a na co Ci dwie sakwy pełne kuchenek od Supera? Chciałeś zrzucić ze szczytu? :mrgreen:

: 30 wrz 2013, 00:37
autor: Kosa
Tia, do Huty zawieźć chciałem :P
A że dupki ciężkie to poległem ;(

: 30 wrz 2013, 08:36
autor: GawroN
Fajna wyprawa - pokaż fotki z grilla (buhahahaha - niewidoczny śmiech)

: 30 wrz 2013, 09:54
autor: kubush
Szkoda, że nie dotarliście do Ojcowa bo jest tam pięknie:
Obrazek
Obrazek

No a co do bagażu to faktycznie sporo tego zabrałeś jak na jeden nocleg. Niestety waga roweru+bagażu nie jest bez znaczenia, szczególnie na długich podjazdach.
Przecież oprócz śpiwora, karimaty i daszku potrzeba tylko trochę jedzenia i picia.
Ja na ponad tygodniowe wypady pakuje się w dwie małe sakwy... jak byłem w Szwecji 2 tygodnie z żoną to wtedy użyłem zestawu 4 sakw bo wiozłem cały sprzęt do spania i garnki. I właśnie w Ojcowie tylko dlatego, że żona sakw nie posiadała wcale :-)
Obrazek