Ja również mam pozytywne doświadczenia jedynie z tymi gatunkami.jhp pisze:U mnie to była lipa a w drugim przypadku topola.
Pług ogniowy
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Osobiście nie próbowałem nigdy tej techniki, nie mam z niej żadnych doświadczeń praktycznych, jedynie z tego co czytałem to wiem, że dobra jest lipa.
Jednak nasuwa mi się pewna myśl.
Przykładowo dajmy, że dana osoba ćwiczyła dużo świdrem i jest w tej technice dobrze obeznana jeśli chodzi o to co się dzieje podczas świdrowania, jak to robić najlepiej to nawet po roku czasu bez świdrowania roznieci ogień otrzymując żar, mimo braku wcześniejszych treningów.
Tak więc, czy człowiek w przypadku pługu ogniowego równie dobrze przygotowany teoretycznie jak w technice świdra dałby radę osiągnąć to samo - czyli sukces?
Jednak nasuwa mi się pewna myśl.
Przykładowo dajmy, że dana osoba ćwiczyła dużo świdrem i jest w tej technice dobrze obeznana jeśli chodzi o to co się dzieje podczas świdrowania, jak to robić najlepiej to nawet po roku czasu bez świdrowania roznieci ogień otrzymując żar, mimo braku wcześniejszych treningów.
Tak więc, czy człowiek w przypadku pługu ogniowego równie dobrze przygotowany teoretycznie jak w technice świdra dałby radę osiągnąć to samo - czyli sukces?
- rudy rydz
- Posty: 90
- Rejestracja: 16 gru 2010, 19:07
- Lokalizacja: roztocze zach
- Tytuł użytkownika: ex pawel
- Płeć:
bez treningu i doświadczenia człowiek może tylko sobie potrzec i tak nic nie wyjdzie.
Kiedy wędrujesz w samotności to skupiasz się na tym co robisz.
Wlewasz się w teren i słuchasz co mówi knieja.
Każdy krok staje się bardziej przemyślany cichy i płynny.
Więcej widzisz, więcej słyszysz, głębiej oddychasz.
Odpoczywasz
- yaktra.
Wlewasz się w teren i słuchasz co mówi knieja.
Każdy krok staje się bardziej przemyślany cichy i płynny.
Więcej widzisz, więcej słyszysz, głębiej oddychasz.
Odpoczywasz
- yaktra.
StaszeK pisze:Wszelkie ćwiczenia najlepiej robić w rękawicach ochronnych.
Czy ja wiem? Nie próbowałem ale na moje wychodzi, że aby mieć lepszy uchwyt rękawice nie są wskazane.
http://www.nfb.ca/film/survival_in_the_bush - 7.20 min.
Wczoraj udało mi się rozpalić za pomocą pługu ogniowego.
Moja technika jest taka:
Najpierw wstępnie żłobię rowek w podstawce, po którym ma się przesuwać pług,
potem lekko i bardzo powoli trę tym pługiem do momentu, aż nie zacznie się zmieniać kolor podstawki, lekko przyspieszam, a jak już dymi to zaczynam najpierw coraz szybciej, a potem coraz mocniej. Obydwa kawałki drewna z topoli. Mam video do pobrania aby obejrzeć. https://megawrzuta.pl/download/62d054af ... 1da4e.html
Moja technika jest taka:
Najpierw wstępnie żłobię rowek w podstawce, po którym ma się przesuwać pług,
potem lekko i bardzo powoli trę tym pługiem do momentu, aż nie zacznie się zmieniać kolor podstawki, lekko przyspieszam, a jak już dymi to zaczynam najpierw coraz szybciej, a potem coraz mocniej. Obydwa kawałki drewna z topoli. Mam video do pobrania aby obejrzeć. https://megawrzuta.pl/download/62d054af ... 1da4e.html
"Z maleńkiej iskierki ojjjj wielki ogień byyywa..."