Mam nadzieję, że nie dubluję,
Znalazłem w tesco ciekawe pudełko które może idealnie służyć jako pojemnik na survival kit.
Jest wodoszczelnie i raczej nietonące. Sprawdzałem. Kosztuje około 7 pln (nie pamiętam dokładnie) Pojemność 450 ml wydaje się sensowna. Muszę się zabrać teraz za skompletowanie zestawu do upchnięcia w środku!
Pudełko na survival kit
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
'-20 - 150*C' - za słabe staty na survival kit cache :DDD .
Część apteczną noszę oddzielnie od technicznej, także drugi pojemnik może być metalowy jeśli ma gotować wodę.
Część apteczną noszę oddzielnie od technicznej, także drugi pojemnik może być metalowy jeśli ma gotować wodę.
„Nie mogliśmy dopuścić do siebie myśli o zrezygnowaniu – pokusa byłaby zbyt silna”
J.Pałkiewicz: Syberia - wyprawa na biegun zimna
J.Pałkiewicz: Syberia - wyprawa na biegun zimna
Pomijając dyskusję czy pudełko jest w ogóle sensownym sposobem przenoszenia takiego zestawu, jak dla mnie idealnym pudełkiem" jest menażka Trangia 210. Sensowna pojemność, praktyczny kształt, ścisłe spasowanie pokrywki, mieści się idealnie do brytyjskiego utility pouch.
Żona nosi w ten sposób swój zestaw (tylko całą zawartość ma jeszcze spakowaną w foliową torebkę, żeby nie musieć wszystkiego wysypywać na ziemię w celu użycia pojemnika do gotowania).
Żona nosi w ten sposób swój zestaw (tylko całą zawartość ma jeszcze spakowaną w foliową torebkę, żeby nie musieć wszystkiego wysypywać na ziemię w celu użycia pojemnika do gotowania).