Reconnet

Witam, czy ktoś z forum wybiera się w tym roku?

Tak sądzę, że będę.

Ja tym razem nie, jednak nie mój klimat.

Moj także nie, bo boję się imprez masowych i nie moja muzyka, ale podoba mi się to pozytywne wydarzenie.

No i sposobność wdrażania bliskich w sprzęt i biwaki:
Do lasu, pod namiot? Niee! Na PW? Chętnie!

Ja będę

Też mam zamiar wpaść, moja dziewoja jedzie jako wolontariuszka "do obsługi".

W tym terminie ruszam ale nie tam, jakoś zbytnia masówka nie do końca mi pasuje

Ja będę

Też mam zamiar wpaść, moja dziewoja jedzie jako wolontariuszka "do obsługi".

Fajnie masz;)

Nie mogę narzekać Ciekawe jak to zniesie

A tak organizacyjnie, zbierzmy cały recon w kupę i skopmy komuś ... ogródek No bo kupy nie ruszy nikt. W sensie numery tel na PW w celu wzajemnej lokalizacji mile widziane.

Ja będę dopiero od poniedziałku ;/ Jak coś to PW z chęcią się z wami spotkam

Ja będę jeszcze później, dopiero podczas trwania imprezy. Też chętnie się poznam, ale nie nie nocuję na polu (boję się nocnego ataku tysięcy zombie).

tre33 pisze:nie nocuję na polu (boję się nocnego ataku tysięcy zombie).

Jechać na smródstok i nie spać na polu, to tak jakby iść się poprzytulać do prostytutki

Ze 3 lata już nie jeżdżę na ten spęd. Od kiedy wojsko i policja tam rozstawia swoje zabawki to już lekko traci niefajnie, Michael Lang się w grobie przewraca

Można nie przepadać za Szwajcarskim stylem gry, ale uśmiercanie ich całkiem żywych piłkarzy to już okrucieństwo!

A tak na poważnie, to w '69 wojsko także było. I nawet koce rozdawali.

Ja z ekipą rozbijamy się jak co roku na górce niedaleko btsa. Nie ma tam aż takiego tłoku a i toitoie jakieś czyściejsze

Będę od niedzieli 27. do ranka 31. Chcę uniknąć głównej imprezy, a obejrzeć okoliczne forty Kostrzyna i PN Ujście Warty. Obiekty niezbyt oddalone od samego Kostrzyna, także zachęcam do dołączenia tych co wcześniej dojadą.
Potem jadę na Szczecin i stamtąd na Kołobrzeg, z którego spacerem do Gdyni.

Grigor pisze:Nie mogę narzekać Ciekawe jak to zniesie

A tak organizacyjnie, zbierzmy cały recon w kupę i skopmy komuś ... ogródek No bo kupy nie ruszy nikt. W sensie numery tel na PW w celu wzajemnej lokalizacji mile widziane.

Popieram, chociaż na browara musimy się ustawić.

Ryszard pisze:

Grigor pisze:Nie mogę narzekać Ciekawe jak to zniesie

A tak organizacyjnie, zbierzmy cały recon w kupę i skopmy komuś ... ogródek No bo kupy nie ruszy nikt. W sensie numery tel na PW w celu wzajemnej lokalizacji mile widziane.

Popieram, chociaż na browara musimy się ustawić.

Dobry pomysł

Miłe ognisko pod Dużą Sceną o 4 rano w piątek?

A w środę 30-tego wieczorem, w którymś lasku?

Ja z ekipą zawsze się rozbijamy w lasku na górce, niedaleko tego dużego masztu. Przyjeżdżam granatowym T4 multivanem z napisem medyk4x4 więc można mnie tam łapać

Z Agentem T. wpadamy na jeden dzień, mianowicie na czwartek. Może uda nam sie jakoś ogarnąć reconnetowe spotkanie. Flagę by mógł ktoś zrobić

Poszło PW z telefonem, szukam prześcieradła na transparent rozsławiający dumnie nasze logo Ustali się jedno miejsce i zrobimy własną mini-komunę

Dzięki za PW.

Do zobaczenia!

Oto i one, jak się przyjmą i nie ściorają to zostaną ozdobą zlotów, przybywajcie tłumnie (Podziękowania siostrze co za tanie alkohole wspomogła swoją artystyczną ręką, ale prawy z ogniskiem włącznie zrobiłem niemalże cały ja )