viewtopic.php?t=4251&highlight=uroczysko
03.01.2015
Jak co roku w czasie świąteczno noworocznym wyciągnąłem Gladkiego na spacer po lesie. Czyli lajtowo spędzony czas przy bezalkoholowym
[center]
Miał być powrót króla a jest Jożin z Bażin
[/center][center]
Młyn Fraszka
[/center][center]
Gotowanie wody w szklanej butelce
[/center][center]
W oczekiwaniu na zupkę
[/center] Rok 2013 spędziłem na robotach w stolycy. 2014 był dla mnie dziwnym rokiem. Młody rośnie. Czas zrobić mu nóż i pokazać knieje.
[/center]