5 gatunków drzew, z których składałby się wymarzony las

przyroda, turystyka, survival

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

5 gatunków drzew, z których składałby się wymarzony las

Post autor: Dąb »

Większa część polski to sosnowa monokultura, więc taki temacik, z jakich pięciu gatunków drzew chcielibyście aby składał się wasz wymarzony las, uzasadnijcie też swój wybór, ja mam swoje typy jednak żeby nic nie sugerować wstrzymam się na razie od wypowiedzi. Zapraszam do zabawy.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
hapet123
Posty: 8
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:44
Lokalizacja: Łaziska Górne

Post autor: hapet123 »

hmmm..
no to tak: nie może zabraknąc dębów, buków i brzózek. Mogą jeszcze być sosny i świerkki.
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

1. Sosna- piękny zapach i dobry smak
2. Świerk-Świetnie się pali i ładnie wygląda
3. Brzoza-Super Rozpałka, Fajne kolorki, dobry soczek
4. Buk- Palący się daje dużo ciepła i żaru, fajnie się struga patyczki :D smaczne orzeszki
5. Dąb- ładnie wygląda a z żołędzi można zrobić mąkę
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Takie jakie specjaliści zajmujący się tą dziedziną uznają za odpowiednie.
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Awatar użytkownika
palowski
Posty: 332
Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gadu Gadu: 5301996
Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
Płeć:

Post autor: palowski »

1. omszony u podstawy dąb - dla klimatu prasłowiańskich puszczy
2. prosty jak strzała świerk - dla pionierki i chrustu najniższych gałązek
3. brzoza na skraju trawiastych polan - dla półcienia liści
4. jesienny buk - dla kolorytu
5. śliwa domowa - dla smaku ;)

----------------
Listening to: TSA - 51
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

1. sosna -bo żywiczne, smoliste, miękkie i pięknie pachnie, igły, lekarstwo......
2. brzoza -bo kora, woda, miękka, elastyczna, witaminy i minerały, lekarstwo.....
3. lipa - smaczna, miękka, piękna, pachnąca słodka, lekarstwo.....
4. buk - twardy, smaczniejszy od dębu, użyteczny, liście....
5. wierzba - miękka, elastyczna, lekarstwo, mocna.....

a szczegóły sobie dopowiedzcie ;)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

w0jna pisze:Takie jakie specjaliści zajmujący się tą dziedziną uznają za odpowiednie.
Jacy specjaliści? Ci którzy uznali, że najlepiej zrobić monokulturę, a teraz powoli zmieniają zdanie, ponieważ przy odrobinie wiatru sypią się sosenki jak domek z kart, dlatego że walczą z plagami szkodników przez to, że lasy są monokulturowe, a tym samym słabe?
W takich lasach ściółka jest uboga, zaburzone są piętra roślinne, bardziej można to nazwać plantacjami, które mają przynosić zysk.
edit
Moje Typy:
Moje typy to:
Brzoza – kora na rozpałkę, oskoła, rośnie na niej Hubiak pospolity i Białoporek brzozowy, dobre drewno do obróbki i można sobie miotełkę zrobić, dobra do łuku ogniowego, dziegieć
Świerk- elastyczne korzenie, żywica, igły na herbatkę, „łapki” na posłanie i szałas, chrust, świetny na rozpałkę
Lipa – łyko na sznurki, miękkie drewno, właściwości lecznicze, świetna do łuku ogniowego.
Dąb- lecznicza kora, żołędzie, twarde drewno.
Cis- elastyczne drewno.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
nordwest
Posty: 100
Rejestracja: 28 sie 2007, 10:27
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: nordwest »

Dąb pisze: Jacy specjaliści? Ci którzy uznali, że najlepiej zrobić monokulturę, a teraz powoli zmieniają zdanie, ponieważ przy odrobinie wiatru sypią się sosenki jak domek z kart, dlatego że walczą z plagami szkodników przez to, że lasy są monokulturowe, a tym samym słabe?.
No właśnie, kim są "specjaliści"? Czy chodzi o naukowców, czy o administratorów lasów państwowych? Uzasadnienie dla monokultury pojawiło się w I połowie XIX w. w Niemczech wraz z powstaniem nowoczesnego leśnictwa. Wtedy uznano las za "fabrykę drewna", różne liściaste gatunki (osiki, leszczyny itd.) uznano za "chwast leśny" i postawiono na sosny i świerki, które szybko rosną i dają dużo drewna. Analogicznie uznano zwierzęta drapieżne za szkodniki i w Niemczech wytępiono wszystkie wilki, rysie i niedźwiedzie. U nas polittyka wobec wilków była taka sama aż do lat 70-tych XX w. Ale przedstawiciele nauk leśnych i przyrodniczych w Polsce już bardzo dawno bo przed II wojną chyba, zaczęli postulować odwrót od monokultury. Tyle że od momentu kiedy jakiś profesor coś napisze, do momentu kiedy "główny specjalista" w rejonowej dyrekcji lasów zacznie to stosować, minąć mogą całe dziesięciolecia...
W tej chwili na szczęście chyba nawet najbardziej nastawieni na zysk przedstawiciele gospodarki leśnej zdają sobie sprawę ze szkodliwości monokultury.

Naturalnymi drzewami dla zdecydowanej większej części Polski - Niżu Polskiego - są dąb, grab, olsza, lipa, sosna i buk (z tym że buk nie we wschodniej Polsce). Ale znów: co to znaczy "naturalny" ? Tak się na ogół opisuje drzewa które dominowały w Polsce ok. 1000 lat temu. Ale oprócz gospodarki człowieka na przyrodę wpływają też czynniki naturalne np. naturalne zmiany klimatu, wilgotności itd. Niestety w polskich lasach wciąż jest dużo egzotów zasadzonych w XIX w. - daglezje, sosny wejmutki, pseudoakacje, dęby czerwone itd.

Osobiście bardzo lubię lasy bukowe - mają niesamowity klimat, nawet mały skrawek buczyny sprawia wrażenie że się jest w "prawdziwej puszczy". Ale bardzo lubię też dęby (wiadomo - najszlachetniejsze drzewo :-) i sosny, jeśli rosną nie w monokulturze a rzadko lub pojedynczo. Mało jest tak pięknych drzew jak stara sosna z parasolowatą koroną , rozrośnięta na wszystkie strony.
Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 238
Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
Płeć:

Post autor: Okruch »

Drzewo chlebowe
Palma kokosowa
Pomarańcza
Palma daktylowa
Ananasowiec

Bonus - palemka w drinku podawanym przez Tahitankę

Obrazek

Że nierealne? Przecież czeka nas globalne ocieplenie :D
Awatar użytkownika
Regent
Posty: 143
Rejestracja: 04 lut 2008, 09:04
Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Płeć:

Post autor: Regent »

Złożoność przyrody zawsze mnie fascynuje i dochodzę do wniosku, że wszytko co wymyśla człowiek aby przyroda była idealna wychodzi tejże przyrodzie tylko na złe.
Przyroda jeżeli jej człowiek nie przeszkadza sama tworzy "idealny las".
Każdy naturalny (pierwotny?) las jest dla łazika fajniejszy od monokultury.
Mi podoba się zarówno buczyna karpacka w Bieszczadach, bór jodłowy na Roztoczu, grąd w Puszczy Białowieskiej, czy ols na Polesiu Lubelskim. Który lepszy? Każdy na swoim miejscu jest wspaniały. A jeszcze w ramach tych samych lasów mamy różnice uzależnione od podłoża, wyskości, nasłonecznienia itp.

Na "fajność" lasu myślę, że wpływa nie tylko jego skład gatunkowy a także różnorodność wiekowa drzew. W tym również drzewa stare, umierające lub już martwe w rożnym stopniu rozkładu. To jest to czego z lasów gospodarskich praktycznie nie znamy, a jedynie z niektórych parków narodowych, rezerwatów lub terenów trudnodostępnych.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Okruch: ja też chcę palmy, ale pod warunkiem: tylko z taką tahitanką (do podawania drinków ofkors) ;)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Przepadam za górskimi lasami świerkowo-bukowymi, lubię również stare górskie puszcze karpackie z jaworem jarzębiną, jodłą, bukiem, świerkiem etc. Dobrze się również czuję w lasach z przewagą brzozy i olchy. Nieznoszę lasów z mieszanką robinii akacjowej i sosny gdzie b. często w runie znajduje się jeżyna.


Okruch, Jak będziesz kiedyś uderzać na biwak w taki las to chętnie się do was przyłączę. :lol:
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Jacy specjaliści? Ci którzy uznali, że najlepiej zrobić monokulturę, a teraz powoli zmieniają zdanie, ponieważ przy odrobinie wiatru sypią się sosenki jak domek z kart, dlatego że walczą z plagami szkodników przez to, że lasy są monokulturowe, a tym samym słabe?
W takich lasach ściółka jest uboga, zaburzone są piętra roślinne, bardziej można to nazwać plantacjami, które mają przynosić zysk.
Cóż, takie instrukcje szły z góry i nie koniecznie wszyscy się z tym zgadzali. To co każdy sądzi i tak jest bez znaczenia. Sadzenie lasu odbywa się odrobine bardziej skomplikowanie niż mogło by się wydawać...
Tyle że od momentu kiedy jakiś profesor coś napisze, do momentu kiedy "główny specjalista" w rejonowej dyrekcji lasów zacznie to stosować, minąć mogą całe dziesięciolecia...
Jak wyżej, to nie jest takie proste. Ostatnio spotkałem się z opinią "zielonych szajbusów" że nie wolno wycinać drzew, bo one cierpią...

Jeżeli lasy sa takie złe to myśle że fajnie bedzie jak panowie od cudu gospodarczego je zprywatyzują... W tedy będzie wesoło.
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Awatar użytkownika
nordwest
Posty: 100
Rejestracja: 28 sie 2007, 10:27
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: nordwest »

Wiesz, ja mam bardzo dużo sympatii do polskich leśników. Oczywiście można krytykować ALP teraz i w przeszłości za zbyt gospodarcze traktowanie lasu, ale przecież nawet jak tak jes,t to nie wina leśniczego Jana Kowalskiego czy nadleśniczego Jerzego Iksińskiego, tylko władz które od Lasów Państwowych oczekiwały zysku i pozyskania tyle a tyle drewna.

Prywatyzacja lasów to byłby koszmar i niech nas Ręka Boska przed tym broni. Obecny system ma swoje wady, ale prywatyzacja byłaby katastrofą...
Awatar użytkownika
MaciekK84
Posty: 119
Rejestracja: 07 lut 2008, 15:26
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:

Post autor: MaciekK84 »

Tylko nie prywatyzacja lasów! Oby nie przeczytał tego nikt z tych u góry, co to mieli nam zrobić drugą Irlandię i by było przepięknie, cudownie itd... i tak już mamy czeski film :P Ale starczy polityki.
Na tyle co mnie uczyli na studiach w ramach przedmiotów typu gospodarka leśna, to od dawna ci co mają wiedzieć już dobrze wiedzą, że monokultury okazały się niewypałem (pomijając już estetykę niestabilność ekosystemów, podatność na choroby czy szkodniki itd.), a zachowując użyteczność gospodarczą lasów należy je przynajmniej częściowo wzbogacać (skład, piętra itd.). Ale las rośnie powoli. Szybciej chyba nawet widać efekty restytucji zwierząt. A tu, aby wiedza przełożyła się na ładny las to trzeba najpierw się pozbyć monokultur, a potem dać wyrosnąć temu co trzeba. Obawiam się, że pełnej naprawy szkód nie dożyjemy, a miejscowo pierwsze realne efekty się zobaczy za najmniej kilkanaście lat. Ale zapewniam Was, że w tym kierunku się działa-przykładowo odchodzi się od rębni zupełnej czyli wycinania doszczętnie dużych obszarów. Tnie się mniejsze wycinki, a często w nich zostawia kępy drzew i pozwala na naturalną sukcesję. Stosuje się też inne nasadzenia. Choć Wam powiem, że ja już do borów iglastych z dominacją sosny od dziecka tak przywykłem, że czuję się w nich dobrze, a nie przepadam za ciemnymi wilgotnymi lasami liściastymi (choć jako mgr inż. ochrony środowiska dobrze wiem, że są ekologiczne najcenniejsze).
Pozdrawiam!
Maciek

Obrazek
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Pożyjemy, zobaczymy co ci z PO wymyślą... W każdym razie możecie być pewni że LP nie są waszym wrogiem ;-)
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Awatar użytkownika
bogdan
Posty: 160
Rejestracja: 15 mar 2008, 11:03
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: bogdan »

Prywatyzacja lasów grozi nam dwoma rzeczami:
1a. Rabunkową gospodarką
1b. Zaniedbaniem lasów
2. Zakazem wstępu do prywatnego lasu
Nie wycinaj lasów bo i ty możesz zostać partyzantem.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

nabałaganiliście to teraz posprzątajcie po sobie.....co ma wspólnego prywatyzacja z tematem wątku?
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
MaciekK84
Posty: 119
Rejestracja: 07 lut 2008, 15:26
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:

Post autor: MaciekK84 »

Że jak lasy sprywatyzują o wejściu do nich będziemy mogli sobie pomarzyć ;)
Pozdrawiam!
Maciek

Obrazek
Awatar użytkownika
LAKIRANGERS
Posty: 15
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:24
Lokalizacja: Ranger Survival Club
Płeć:
Kontakt:

Post autor: LAKIRANGERS »

bogdan pisze:Prywatyzacja lasów grozi nam dwoma rzeczami:
1a. Rabunkową gospodarką
1b. Zaniedbaniem lasów
2. Zakazem wstępu do prywatnego lasu
Mieszkam w niemczech...tu zupelnie inaczej niz u nas 80% lasow jest prywatna...nigdy nie mialem problemow z wejciem do lasu ani nie slyszalem, zeby ktos mial. O lasy sie dba, poniewaz zarabia sie na nich pieniadze. Drzewo w niemczech jest tansze. Do prowadzenia wycinki i tak trzeba zwodowego lesnika i specjalne pozwolenia. Jedno z moich marzen to posadzenie wlasnego lasu...podobno moj pra pra dziadek mial swoj las. W moim lesie napewno przewazaly by deby i buki, znalazlo by sie miejsce dla sierku i brzozy i moje ulubione drzewo owocowe czyli czeresnia tez musialo by sie znalezc :-P
Jesli chodzi o zakaz jakiekolwiek dotyczace mojego lasu to obowiazywal by calkowity zakaz polowania.
Czy te oczy moga klamac?
Awatar użytkownika
MaciekK84
Posty: 119
Rejestracja: 07 lut 2008, 15:26
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:

Post autor: MaciekK84 »

Ale jak sam piszesz, tak jest w Niemczech, a tam jest niestety ale w dużej mierze troszkę inny porządek i kultura. Nie to tym ich jakoś wielbił, jestem polskim patriotą, ale tym bardziej ze smutkiem stwierdzam, że przynajmniej część naszego społeczeństwa jest mało zdyscyplinowana i oświecona...
Pozdrawiam!
Maciek

Obrazek
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 789
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Lasy muszą być państwowe, abyśmy z nich mogli korzystać. W mojej okolicy jest kilka prywatnych. Od strony szosy są zagrodzone i widnieją tabliczki :"TEREN PRYWATNY-WSTĘP WZBRONIONY!"
Do chętnie widzianych drzew w ulubionym lesie zaliczyłbym:
a) dąb
b) brzoza
c) świerk
d) sosna
e) buk
Między to chętnie bym posadził krzewy leszczyny i trochę wikliny (na skraju).
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
LAKIRANGERS
Posty: 15
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:24
Lokalizacja: Ranger Survival Club
Płeć:
Kontakt:

Post autor: LAKIRANGERS »

MaciekK84 pisze:Ale jak sam piszesz, tak jest w Niemczech, a tam jest niestety ale w dużej mierze troszkę inny porządek i kultura. Nie to tym ich jakoś wielbił, jestem polskim patriotą, ale tym bardziej ze smutkiem stwierdzam, że przynajmniej część naszego społeczeństwa jest mało zdyscyplinowana i oświecona...
z ta kultura to sie niezgodze...bardziej nazwal bym to pozadkiem...jesli chodzi o kulture to moim zdaniem jestesmy bardziej do przodu albo mniej do tylu...

Wojna jesli mial bym jeszcze dobrac jakies rosliny do sciulki lesnej to posadzil bym tez konopie, bo to dobry sposob na kryzys finansowy...jakos holandie kryzys omija :-P
Czy te oczy moga klamac?
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1030
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Robiłem w lasach niemieckich i co do tego porządku to różnie bywa. Ale z reguły zostawia się czysty las. I tu według minie jako potencjalnego łazika szkopuł. Po roku pojawiają się jeżyny i chodzenie po takim lesie jest mało przyjemne, lub na żądanie barona z lasu robi się park. Robi się sztuczne krajobrazy (koszenie łąk na zboczach do niczego nie używanych). W Polsce rodzi się chyba coś takiego jak taka " mała turystyka". Czyli parokilometrowe rodzinne wycieczki rowerowe lub piesze. A to moim zdaniem będzie prowadzić do betonowych ścieżek przez las i ławeczek w środku wielkiego kompleksu leśnego (tak jak to widziałem w Niemczech). Ale przy tym wycina się wszystkie zarośla, kępy itp. by było jak w bajce. Przed tym nas właśnie ostrzegają np. Holendrzy- bo te miejsca to naturalne środowiska dla wielu gatunków zwierząt które cieszą nas swoją obecnością jak czasem zawitają w okolice naszych gospodarstw domowych.

A co do wymarzonego lasu. To jak taki znajdę to będę zawiedziony. Bo to poszukiwanie i integrowanie się z otoczeniem jest najfajniejsze. A poza tym każdy las jest piękny. To całkowicie moje subiektywne zdanie. :lol:
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
MaciekK84
Posty: 119
Rejestracja: 07 lut 2008, 15:26
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:

Post autor: MaciekK84 »

Im mniej ingerencji ludzkiej tym lepszy las patrząc przyrodniczo.
Ostatnio zmieniony 11 mar 2009, 17:06 przez MaciekK84, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!
Maciek

Obrazek
ODPOWIEDZ