Biała Przemsza

...kącik wodników-szuwarków

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Kapitan Apteka
Posty: 196
Rejestracja: 09 sty 2013, 19:26
Lokalizacja: Tychy/Kielce
Tytuł użytkownika: kundelbury
Płeć:

Biała Przemsza

Post autor: Kapitan Apteka »

Ello

Na początku sierpnia szykujemy się na spływ Białą Przemszą, na spokojnie, jakieś 2 dni. Początek rzeczką Białą, a dalej dokąd będzie czysta woda (może nawet do Sosnowca?). Jeśli ktoś z Szanownych Forumowiczów bawił na tej rzece niedawno, chętnie podpytałbym o kilka szczegółów.

pzd/ka

P.S.
Jeśli ktoś miałby chęć dołączyć zapraszam na prv

[ Dodano: 2017-08-04, 17:43 ]
Witam

Wczoraj zakończyliśmy etap od rzeki Białej (kilka km) do Sosnowca Maczki. Było całkiem zacnie. Rzeka jest zdecydowanie czystsza niż można byłoby się spodziewać czytając internetowe relacje. Rzeka, biorąc pod uwagę jej lokalizację, zaskakuje dzikością i bogactwem przyrodniczym. Rzeka bynajmniej nie jest nudna. Biała zanim wpada do Białej Przemszy, przypomina Sztołę, lecz jest od niej szybsza i głębsza mknąc przez trzcinowiska. Biała Przemsza jest rzeką nadspodziewanie głęboką, gdzieniegdzie tworzy niewielkie bystrza i stopnie - spławne, acz wymagające nieco uwagi. Jednak charakter B.P. tworzą cieniste, leśne korytarze i gęstwina zwalonych, niekiedy znacznych rozmiarów drzew. Pod plątaniną zatopionych konarów tworzą się zdradliwe głębinki (ponad 2m), a niektóre etapy to dość skomplikowany labirynt, w którym trzeba szukać przejścia, zwłaszcza, że nie wszędzie są warunki do przenoski. Woda jest dość czysta, choć ilość zawiesiny mineralnej może nieco studzi zapał do kąpieli. Choć pstrągom chyba niespecjalnie to przeszkadza. Jedynie w okolicach Okradzionowa i Sławkowa gdzieniegdzie pojawił się nieprzyjemny zapach, który na szczęście szybko zanikał. Parę km za Sławkowem rzeka robi się wręcz urocza. Ze względu na brak czasu nie dopłynęliśmy do Trójkąta Trzech Cesarzy, ale i tak przez te niecałe dwa dni było co robić. Podsumowując - jak najbardziej warto, ale na pewno nie jest to trasa dla początkujących, a osoby nieumiejące pływać powinny mieć na grzebiecie kamizelkę. Sądzę, że gdyby nie fakt, że płynęliśmy dmuchańcem, który wiele wybacza, to przy sztywnym kadłubie załadowani szpejem na dwa dni mielibyśmy o wiele większe szanse na niejedną wywrotkę. Osobom bez własnego sprzętu, które chciałyby popłynąć krótsze etapy polecam ekipę przemsza.pl, która organizuje/wypożycza wedle upodobań i chęci intensywnej pracy z wiosłem. Startującym na Białej mogę polecić agro "Na Polanie" gdzie można spokojnie zostawić auto.

Zatem gorąco zachęcam

pzd/ka
„Maszerować to prześcignąć własny cień. To móc wyprzedzić samego siebie, pozdrawiając się uprzejmie."

https://plus.google.com/photos/10564546 ... qIusitLKOQ
ODPOWIEDZ