Góry Bialskie i Masyw Śnieżnika. Kilka fotek z wypadu.
: 05 paź 2017, 12:29
Tak by nie zanudzać. Plan był prosty - wejść na Śnieżnik. Nasłuchałem się o nim całkiem fajnych opinii. Niezbyt wymagający. Schronisko niemal na szczycie. Dookoła sudeckie Bieszczady. No to postanowiliśmy zawitać w tamte rejony. Zaczęliśmy w Lądku-Zdrój, gdzie, jak się okazało, odbywał się Festial Górski, który sam w sobie był nie lada atrakcją. Cóż poszliśmy jednak na szlak.
Więcej fotek w albumie (link na dole). A jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam na relację, która jest na blogu (adres w podpisie).
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/lwClMctJy-N6VeVkrl6BjKk-6k5wQDAfMjfD5rLeGNSROBJS8zRTZYjt6umKc4szSDPh6zLNQht3O-GzJk0wR5aKJkQnp_tdSCUzR4_cLkq4UWh6xB7Qm-1WFD2BcLaJ3XdlT-G9tPu2Ab919fykjiCdJMt1O1cKX5Ap5ja2fOB03LsmxNYVono8nyiyihoQVGsdwKVLCn-nr9PxzQem2ikrYRKePgCmwYrNhRdY0Jjscnjwk_EFcHce1vDPOWBbKAYqnuj_4zVoEKCzBU0oF_0cD225-Z2HKztQ_c8ZBbfxS6FNHpJwYfGXSFkjDVk5Ga8plIyUMl_1cNNMJviFvgUMPuMTQMpwNj5MeUydyKjNWsLWusn3KlypxHmlL-3fKL29v-y-sA_6A7AcPXJqsdL-_k8z1HNsWYpthbTWNb7ZFMHyAQhMdliV-QaOoaGQeX7j4O5r_fQyG8siexXNPrxhdzyicmLNiwoWryd4_pX4W5QLn-F8Q5EX-P0jI1nYeCdPZkH2qv3kA3HmFdwOK1UdElH04HIJ6IU1Rgawt1c6QVJiMJUxWVEX0CnWSoKprGef4xeYEewsSiNlvm4pyoBcTfRyKHMvhRR1hg43Shh8LD6ssMHqSa6v0qAaybt2cW1UvGVKLsLgxgQKp-F6G4Mr2zF3RPqUfQ8=w1433-h956-no)
Pierwszy rzut oka na okolicę. Góra Trojak.
Ruiny zamku Karpień.
Gdzieś tam jest Czernica.
I szerszy rzut oka na okolicę ze szlaku.
Podejście na Czernicę. Ładny widoczek, ławka, kawałek pnia i śmieci!
Normalnie wku.. mnie to niesamowicie.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/Njtud6VEuvLWI_f-AHvP34Pp1mTIrKT-_jgQvrp31cZQsAUrcQJP5IDDG-mR_3m66WX4byj8ts3Q5l4BhWoKAYo2OKq4HkaYT9LbzId-dP6BpS3yxteKdpx6cRmx7rNv2KholxiF8ljacBFEWhsqkh3pP7YA61h5JPSTdc2EwfEmnlcqV7YxdbA49Q5RRtHebHRIrzIklMWTcl6HmDPjaiRO_QpHv64L78rAw9FxxBV5RptPBiWjICfxiqDpTzdFIPsfgtinswmpAW1tNLibqvbgHWQLiQ6RcdhwqAGVmBG9sEqMahOTjURhvln4Mf2wPjAdQwNgdXb27l6HNNOaMFKJOwY9mCOYykJFBhqs_NXGzvAFfaU8APxAOTofBs81yQYtvbjbY8M_j6xC_SW7lJT1QBdN-HV2-fl2hoOYIul8iubwEDclrkdmqsDSHxnNFsBwh0SvYrdlq0m5YJmPCDdESPQiHfvJESww6VnenCDiDzb_4aN9IcN3UytdQSMdwW794K29HlVWdxNAnRrt6r_qfL0VhBTzjrOlQLDvUj__1WsgV4oCvhcWkjqQbTGIzvTWmi726AZMNj2a9Jm9ujB50oAWzjmRE_z2LXCO6NurX3QJakYyNG-0xqy8ZCzwdoj-cgfqG5MXpZ8pNc3ykrF6Ilxp9_2p204=w1920-h750-no)
Widok w czasie podejścia pod Czernice. Robione obok pnia z butelką.
Podejście ciąg dalszy.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/bHSI-92N2IkrgMsxBm1Dy5tKUKmhYXcC7Xq1dCSW5WhM3jQSdrLqkr0s67mtq6_8gZd2h4T17m8ZGBCqrIgQoHRvGi6LoSqsOSrcoFI1qIInx9qvFrn2EldZCQoEwvWSLOYzTstiCOnDZdQTjavgLNaixR0maSa_KEaCtWX9o1Tn-GLLS-06YizQB4C4bfEJXgxbC8NiaAqh3IPSHJXeqflDWbswj1SLK_P0rr0-LCMnWLCpeCnrMT_ZkehRW7vpt_wMaAmL9B5PcSBwyEfgZTDlV31npfmvEIWsrsfofVcolt4iRKS9DGZLUP0Ru4E5QN_E37vxu2caBH5_wkXhJzR0jRy3_VXST55F8ui30rDCDa77aQlawvTKGikrtTBvqeocCTODbLyrVH9bSbrdOEFHkX46QEAj6LID_r1bTAga2IZHqiwe6lH71gXNslJ9duS52ihmqFOsYsoawtLP5tX9cbwpkSldIGWGqKK4zaKf2f4IPXSDWhvSpwAARbFSigwOCwX_GpAPl5hP5NJLIZv5krx0TQSUsiCMJqpjbIsL7fipl-PID4tMtUMEKdMSgbYhi4wGYk78UOE8_S1fB3-AmrNJVuRa8u2JqJTxD-iVnvmRhtgpVzLRNfDNXfJWZ7qpQ7d4WFdKbad8KHJrtJG018D5a1o7Ykg=w1433-h956-no)
A to już widok z wierzy widokowej na Czernicy. W kierunku Południowo-zachodnim.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/dBM02FMO7ZbhQReY6qX3f0Swcp6GVfvxuKOogyCUBbEDcBFghk3X4gmb4zaZMjtFr6_vniGq0LKOKkU89v2rtfuKcKw6RY7NbgMlnULb2Q9RPy5aE7rPVkFeJaUs-Img0cGxnq2okhl7_VISrBxc3s9lz851PfoAbg3-VXf84DoTaOo0QANZJz85QIF6YNk1YIyDlYcCy4Z-gXF15cCjDonfAh2Skg69TlDLzQHwBDJamQtbLCHMKx3b7xMm-QThxXH1AVjoSUbmXiwewn3tOI_KvM3ITctyVdJ1CSejXAUIixRgLVCby1NlVxfQaw0Ix6kPo2IUnyYetRYWImZTC2z19ZPmQVdbNSIUhz_QuKFMYvx3YgiaKKYLBsnPWuBRcRWbYYTKA8wjSGnCL5AOtp2Wqfb3YL921EASNdf6-9qSjODu7VOjS58n1xEDQbsoLjDY0RBsZc1Rocm926ld9VK6YR2s7L-ig3L21oUjIQYSrvChCQc_kVvyCie5nDNafV1BnSJSMxg-IwhgCI2HwKV5oZgdg5ljVYwYyxgv0hJ19l9uLlBhgYNc9o0_33vLQ_erG1TfdtI3h64gPl2at2oJSdzHcZ6lNw8Z5KuhzxHBqzaz9nlRo6rv5KgaGdyXZb174qM82JT93wNvTkbTNBKu7jNDlHYACfU=w1920-h394-no)
Kolejnego dnia weszliśmy na Czarną Górę.
Niestety spacer w chmurach wykluczał jakąkolwiek widoczność. I rzeczywiście.
A podobno z wieży widokowej jesteśmy w stanie zobaczyć całą Kotlinę Kłodzką.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/ULoBtyRO4Qn4lV7ykyLzMrwov2cLP_Gx_scMwmP8jVpU9OUjwR1ekx4yL5VQ8ZSIFLwI_9aPXXbrcvh6EAhx-OJVa4BIyvqJ-RV1mFrCIBZrhjMtGr6HS61HaIjXC4yee00zy0w10E5sFWwveksClUbjrn2m5hqlL3OQVZ1HEmwD1DaiTagbIemu6aOCrtl4ukX29mWgGJZeGI67R3AOVjIn874xWsc5NH0D7DucFzMj39aw--Sj6H4Nqq7OsAwbGjABEkYMX-__Or9DUxRj72BTv4gYY230zwD7lX8HhbM_gAbvjhNaWVDEik7gn8AfF_XWE3-StbGUYCHrF5vrqFFfmR90fWCw8PCQMMDUd4dcYWNrW8fUVqWXARvCCGpVFneZqDwgSjTY4j3jcmselOJ10tSvaXXGZscFljZ62SZ2CMiCsXWE6rw61RRLBgxzGHHq0JiiRLbp3gxfS7yVlJqQIz3-G-BEaTvLBmpzTXdsVUr19YiLgv0V54tCP8YHIZbi2WsNTThRXtWIcUi1Czu8ybY9zYnsPMAjq-JNTE1Ctn18Z2thZlasoy9NEiWfA2vwFleybRXerJxC1l15jLhclepV_hHRIPMrRqz7NX0OMbZY0lSk5W8-KmxYgoLVzmx8-nlg9eBgSciVNbaKJKSDso7OS5p5_Bw=w1701-h955-no)
A tak zakończyliśmy Niedzielną wędrówkę. Wrocławskie piwo rzemieślnicze.
Polecam.
Więcej zdjęć: https://photos.app.goo.gl/VQq75XIqrDKHJtEc2
Więcej fotek w albumie (link na dole). A jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam na relację, która jest na blogu (adres w podpisie).
Pierwszy rzut oka na okolicę. Góra Trojak.
Ruiny zamku Karpień.
Gdzieś tam jest Czernica.
I szerszy rzut oka na okolicę ze szlaku.
Podejście na Czernicę. Ładny widoczek, ławka, kawałek pnia i śmieci!
Normalnie wku.. mnie to niesamowicie.
Widok w czasie podejścia pod Czernice. Robione obok pnia z butelką.
Podejście ciąg dalszy.
A to już widok z wierzy widokowej na Czernicy. W kierunku Południowo-zachodnim.
Kolejnego dnia weszliśmy na Czarną Górę.
Niestety spacer w chmurach wykluczał jakąkolwiek widoczność. I rzeczywiście.
A podobno z wieży widokowej jesteśmy w stanie zobaczyć całą Kotlinę Kłodzką.
A tak zakończyliśmy Niedzielną wędrówkę. Wrocławskie piwo rzemieślnicze.
Polecam.
Więcej zdjęć: https://photos.app.goo.gl/VQq75XIqrDKHJtEc2