Witam,
jakis czas temu idac przez pole, zauwazylismy taki prosty karmink dla zwierzat - zajecy, ptakow itp. Wczoraj zainspirowala nas chec zrobienia podobnego. Oczywiscie nie wyszedl taki jak ten "prawdziwy", ale jest Moze i wy robiliscie podobne rzeczy ?
Link do albumu:
http://picasaweb.google.pl/karoca26/Kar ... 1291065474
Jutro zrobie zdjecia tamtego lepszego dla porownania i wrzuce
P.S. Nie wiedzialem gdzie umiescic temat, jesli wybralem zly dzial, prosze o przeniesienie tego tematu.
Pozdrawiam
Karmnik dla zwierzat
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Młody
- Posty: 895
- Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 9281692
- Płeć:
- Kontakt:
karoca nie żebym się czepiał ale po fotkach widzę że jeśli nawet jakby jakaś sarenka lub inny zwierzak postanowił skorzystać w Waszego paśnika to gdy tylko by szmernoł pyskiem to ta budowla by się zawaliła jak domek z kart.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Idea jak najbardziej słuszna, ale zgodnie z tym co mówią z kalendarzu mysliwskim Łowca Polskiego odnośnie marca:
"Gospodarka leśna
Zaczynamy zmniejszać ilość wykładanej karmy, a po zakończeniu dokarmiania przystepujemy do oczyszczania pasników. Ziemię wokół paśnika obsypujemy wapnem gaszonym. Zagrabione odchody i pozostałości karmy, zakopujemy co zapobiega rozwojowi chorób zakażnych. powoli zaczynamy zbierac budki z pól dla kuropatw tak, aby rolnicy swobodnie mogli wykonywac swoje prace. Bażanty cały czas dokarmiamy, aby zapobiec migrajce do innych siedlisk. Poprawiamy lizawki i dostawiamy nowe. Lizawki wyrabiamy z drzew liściastych o miękkim drewnie (topoli, osiki i lipy). Uzupełniamy sól w lizawkach. Podawana sól powinna zawierać mikroelementy i pierwiastki śladowe, które będą niezbędne do wzrotu i budowy poroża u saren i jeleni. Na początku miesiąca mamy czas na założenei sztucznych gniazd dla kaczek. Zamawiamy sadzonki do założenia śródpolnych remiz"
Może troche przy dużo, ale to tak, żeby nie było, że przypadkiem cos okroiłem. Tak jak mówi mgr_scout sugeruje kontakt z leśniczym i pomoc w pracach odpowiednich na każdy miesiąc. Wbrew pozorom nie tylko źle zrobiony, ale i źle umieszczony paśnik może w dużym stopniu zakłocić gospodarkę leśną. Poza tym, idzie wiosna i ubezwsłasnowolnianie zwierzyny może zakłocić jej rozwój, a zbyt duża ilość pozywienia w jednym jakby to powiedziec "okręgu" spowoduje duża migrację.
Ale żeby nie było, że wszystko źle, pochwalam za pomyśł w myśl zasady, żeby nei tylko od przyrody brać, ale i od siebie coś dać
"Gospodarka leśna
Zaczynamy zmniejszać ilość wykładanej karmy, a po zakończeniu dokarmiania przystepujemy do oczyszczania pasników. Ziemię wokół paśnika obsypujemy wapnem gaszonym. Zagrabione odchody i pozostałości karmy, zakopujemy co zapobiega rozwojowi chorób zakażnych. powoli zaczynamy zbierac budki z pól dla kuropatw tak, aby rolnicy swobodnie mogli wykonywac swoje prace. Bażanty cały czas dokarmiamy, aby zapobiec migrajce do innych siedlisk. Poprawiamy lizawki i dostawiamy nowe. Lizawki wyrabiamy z drzew liściastych o miękkim drewnie (topoli, osiki i lipy). Uzupełniamy sól w lizawkach. Podawana sól powinna zawierać mikroelementy i pierwiastki śladowe, które będą niezbędne do wzrotu i budowy poroża u saren i jeleni. Na początku miesiąca mamy czas na założenei sztucznych gniazd dla kaczek. Zamawiamy sadzonki do założenia śródpolnych remiz"
Może troche przy dużo, ale to tak, żeby nie było, że przypadkiem cos okroiłem. Tak jak mówi mgr_scout sugeruje kontakt z leśniczym i pomoc w pracach odpowiednich na każdy miesiąc. Wbrew pozorom nie tylko źle zrobiony, ale i źle umieszczony paśnik może w dużym stopniu zakłocić gospodarkę leśną. Poza tym, idzie wiosna i ubezwsłasnowolnianie zwierzyny może zakłocić jej rozwój, a zbyt duża ilość pozywienia w jednym jakby to powiedziec "okręgu" spowoduje duża migrację.
Ale żeby nie było, że wszystko źle, pochwalam za pomyśł w myśl zasady, żeby nei tylko od przyrody brać, ale i od siebie coś dać
Kommt die Kunde, daß ich bin gefallen,
Daß ich schlafe in der Meeresflut
Daß ich schlafe in der Meeresflut
No ale Karoca miał dobre chęci i na pewno jakoś ten karmnik pomoże. Ja może nie zrobię karmnika ale za to donoszę pożywienie do karmnika.
Ostatnio zmieniony 01 lut 2010, 09:31 przez Kobra, łącznie zmieniany 1 raz.
- yaktra
- Posty: 823
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
- Lokalizacja: z krainy szaraka
- Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
- Płeć:
- Kontakt:
Rysiek92
Spory zasób wiedzy przemawia przez twój post.
Albo jesteś myśliwym albo leśnikiem, nieważne. Grunt, że dodałeś dobrą wypowiedź.
Spory zasób wiedzy przemawia przez twój post.
Albo jesteś myśliwym albo leśnikiem, nieważne. Grunt, że dodałeś dobrą wypowiedź.
czy to nie szałasik stosowny na Kuropatwy :566:Driver
PostWysłany: 2010-01-31, 12:36 Temat postu:
Bardziej szałas niż paśnik
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/