Strona 1 z 1

Ericsson R310s

: 18 lut 2008, 21:48
autor: rafalb
Witam,
na starym reconie był jakiś podobny temat. Mam okazję kupić tego kultowego ericssona tylko jak wszyscy wiemy ma on swoje lata. Czy przez ten czas tj. jakieś siedem lat bo od 2001 raku chyba go robią uszczelki gore nie "sparciały", czy dalej można go uważać za pożądny sprzęt?
Pozdrawiem i liczę na odpowiedzi głównie od użytkownikow rekinka, łojant

: 19 lut 2008, 08:02
autor: Wedrowycz89
Spryskaj nikwaxem i będzie spoko ;-)
A tak na serio, to użytkownikiem nie jestem, ale zobacz czy ma oryginalną obudowę bo te podrabiane raczej takiej ochrony nie dawały. No i zależy wszystko od tego jak był używany bo wiadomo że siedem lat to kawał czasu. Ciągłe wibracje, drgania, kurz, pot, i podobne czynniki mogły ten telefon "rozszczelnić" i "rozpancernić" :-P
Sam niedługo będę szukał takiego telefonu ale eryk odpada raczej ze względu na cenę bo niestety dalej trzyma stosunkowo wysoką. No i jest chyba problem z dokupieniem do niego oryginalnych akcesoriów.

: 19 lut 2008, 11:10
autor: aciepk
Na alle widziałem ostatnio nówki sztuki po 200 PLN...

: 19 lut 2008, 11:54
autor: Pablo666
u mnie w szyfladzie zalega :-) sie zastanawiam czy go nie odpalic, tylko bateria jest dead...

: 22 lut 2008, 17:16
autor: rafalb
No i stało się...Kupiłem model z orginalną obudową, z gwarancję wcześniejszej "nierozkręcalności". Zobaczymy czy nie utopię tej kasy...

: 28 lut 2008, 21:57
autor: cyntelfuga
Mój dziadek posiada taki telefon. Pon tym czasie uzytkowania jedynie bateria osłabła i była wymieniona na nową, która też już zaczyna wariować, ale tak ok. 3 dni spokojnie wytrzyma.
Uszczelka to taki sylikon trochę twardszy od takiego do uszczelniania czegokolwiek, wytrzymały.

: 29 lut 2008, 13:41
autor: szkodnik
Ja do swojego Ericssona długo nie mogłem się przekonać i używałem go tylko w terenie (czyli wtedy gdy właściwie go nie używałem tylko poprostu czekał w gotowości ;) )
Nie podobało mi sie menu które ciężko nazwać intuicyjnym i prostota obsługi która też jest rzeczą sporną ;)
Telefonem na codzien został z konieczności...kiedy to mój kolejny Siemens ME45 nie wytrzymał próby.. :mrgreen: a na nic lepszego kasy nie było..

Po prawie rocznym użytkowaniu moge stwierdzić:
- do obsługi i pisania sms'ow można sie szybko przyzwyczaić i nie stanowi juz problemu
- duży, klawisze nie są zbyt ciasno - naprawde mozna oslugiwac w cinkiej rękawicy (nawet drugą ręką kierując rowerem ;-) )
- guma po bokach szybko sie starła od wciskania do tylnej kieszeni ale nie powoduje to rozszczelnienia
- wodoodporność - potwierdzam :mrgreen:
- niezniszczalnych rzeczy z pewnością nie ma ale ten telefon jest naprawde ciężki do zaje**nia :mrgreen:

POLECAM