Odżywki

dyskusje na tematy nie związane z tematyką Forum (co wcale nie oznacza że można tu pisać co tylko się zamarzy)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

sharkey
Posty: 9
Rejestracja: 15 cze 2008, 13:08
Lokalizacja: Pieniężno
Gadu Gadu: 11541226
Płeć:

Odżywki

Post autor: sharkey »

Hmmm, zastanawiałem się od dawna czy napisać taki temat, ale w końcu go napisze ;]

Mam 16 lat, i jak to prawie każdego młodzieńca ( :mrgreen: ) interesuje mnie masa mięśniowa.
Zastanawiam się nad odżywkami (nie kaksem), i mam kilka pytań i wątpliwości ich dotyczące.
Myślę, że pewnie parę użytkowników korzystało z tego, lub wie coś na ten temat i odpowie na nurtujące mnie pytania. :566:
Więc: :568:
1. Czy niszczy to ciało i ma jakieś skutki uboczne?
2. Czy jest to bezpieczne?
3. Czy to się różni od koksu?
4. Jakie byście polecali/ lub odradzali?
5. Czy nie lepiej jest po prostu ćwiczyć?
6. Czy jak się weźmie odżywki na masę trzeba ją na siłowni "formować"?
7. Czy ktoś z tego korzystał i nie żałuje/ lub poleca?

I Najlepiej po prostu czy je brać :?: :-D
Rób to czym by to nie było, ale wkładaj w to serce, a bedzie twoja siłą
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Awatar użytkownika
spojler
Posty: 11
Rejestracja: 18 lut 2009, 19:33
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 2227779
Płeć:

Post autor: spojler »

Wymiękłem , ja rozumiem że my o przetwaniu ale żeby az tak :P
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

sharkey, Pomyliles chyba fora....
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Załatw sobie wiadro metanabolu i nie trzeba wtedy na siłke latać...


Z tego co widziałem po kolegach nie warto żadnych odżywek.
Lepiej kup sobie dobrą książkę na temat odżywiania.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

tym bardziej w tak młodym wieku, kiedy ciało się dopiero kształtuje, największą głupotą jest wspomagać je dopalaczami..
Zacznij uprawiać jakieś ogólnorozwojowe sporty (pływanie, jazda na rowerze, biegi, gimnastyka), siłownie sobie odpuść albo z nią nie przesadzaj.
Do tego odpowiednio się odżywiaj i dociągnij tak do 20tki. Potem pogadamy :)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Odżywki to temat rzeka i można by książkę napisać o tym, krótko w twoim wieku są niepotrzebne, na początku nawet byle jakie bodźce dają przyrost masy, tylko, po co, patrząc na naszych przodków byli oni niscy i krępi w żadnym wypadku nie wyglądali jak Arnold, duża masa mięśniowa bardziej przeszkadza niż pomaga ( chyba że myślimy o przetrwaniu na dyskotece), tak dla śmiechu jak znasz jakiś dużych chłopaków to się spytaj jak podcierają tyłek ;-). A co do siłki odpowiednio dobrany trening do twojego wieku i możliwości bardzo dobrze wpłynie na ciebie, polecam na początek z rok treningu obwodowego nastawionego bardziej na wytrzymałość, jeżeli będziesz chciał mogę ci rozpisać taki, który możesz wykonywać w domu bez specjalistycznych przyrządów.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Dąb pisze:( chyba że myślimy o przetrwaniu na dyskotece)

Niekoniecznie, lepiej trenować bieganie :)


Sporty które podał Fredi bardzo ładnie rozwijają sylwetkę, a jęsli chcesz pakować by być mocnym to już lepiej na jakieś SW się dodatkowo zapisać, no i zdrowe odżywianie :)
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Wedrowycz89 pisze:Niekoniecznie, lepiej trenować bieganie
O ile sprawdza się to na otwartych przestrzeniach na dyskotece już nie bardzo, dlatego że jest to w miarę zamknięta przestrzeń gdzie jest dużo ludzi...
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

1. Nabijanie kilometrów w terenie.
2. Targanie na własnych plecach domku i papu.
3. Rąbanie drzewa.
4. Ogólnorozwojowe kopanie latryny.
5. Dobra i kaloryczna dieta.

A najlepiej obejrzeć sobie Cejrowskiego na siłowni http://www.wykop.pl/link/145688/wojciec ... silowniach
Czasem mądrze gada.
Awatar użytkownika
PanJa
Posty: 38
Rejestracja: 17 mar 2009, 17:25
Lokalizacja: z daleka
Tytuł użytkownika: warit w pom. kasku
Płeć:

Post autor: PanJa »

Moze ja sie wtrace ;)

Mam kolege ktory zaczal w wieku 15 lat cwiczyc . Do tej pory gratuluje mu tego ze doprowadzil sie do takiego stanu iz ma 160 cm wzrostu. Jest pieknie zrzezbiony i co z tego jak ma wzrost taki jak mial dobrych 7 lat temu.
Tak jak mowil Fredi poczekaj do min. 20.
Z tego co Ci moge poradzic nie przeciazaj glownej podpory tj. kregoslup.
Ja cwiczylem swego czasu 2 lata ponad walki typu full contact , kiedys sobie obliczylismy ze na treningu robilismy nawet po 500-600 pompek ( jak sobie pomysle to niewiem jak ja to robilem ), i co z tego teraz wystarczy mi 3-4 dni lenistwa ( cale szczescie ze na wysokosci pracuje wiec mam caly czas ostry trening ) i niemoge sie zwlec z lozka bo mnie tak wszystko boli.

Pamietaj jesli raz zaczniesz cwiczyc na powaznie , cwiczc bedziesz musial do konca zycia i niema zmiluj bo inaczej niebedziesz nadawal sie nawet do wyjscia po piwo i fajki do sklepu za rogiem.

Taka mala przestroga.

PS> Do tej pory mam duze ( wczensiej bylo [...] ;) ) rozstepy w czesci krzyrzowej plecow i podkresle to jeszcze raz , duze ( wczensiej bylo [...] ;) ) mimo ze nie cwicze juz odkad firme zalozylem ( 2 lata )

Przeczytaj pomysl i zadecyduj.

Pozdrawiam
PanJa
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Pamietaj jesli raz zaczniesz cwiczyc na powaznie , cwiczc bedziesz musial do konca zycia i niema zmiluj bo inaczej niebedziesz nadawal sie nawet do wyjscia po piwo i fajki do sklepu za rogiem.
Wiesz mam dużo znajomych którzy zaczynali ćwiczyć jak mieli paręnaście lat, ćwiczyli przez parę ładnych lat, później przestawali i żaden takich problemów nie ma.
PanJa pisze:PS> Do tej pory mam duze ( wczensiej bylo [...] ;) ) rozstepy w czesci krzyrzowej plecow i podkresle to jeszcze raz , duze ( wczensiej bylo [...] ;) ) mimo ze nie cwicze juz odkad firme zalozylem ( 2 lata )

Rozstępy jest to dość złożony problem jedni maja ogromne, drudzy prawie wcale, na nie przypada wiele czynników, nie można tego uogólniać. Mam kolegę, który nigdy nie ćwiczył a ma duże rozstępy na plecach, dlatego że w jednym roku dużo urósł. Drugi mój kolega chodził na siłownie i ma takie ogromne rozstępy, że wygląda jak by go ktoś nożem ciął, nawet był z tym u lekarza, który mu powiedział, że ma niezbyt elastyczną skórę i nic z tym się nie zrobi, ja natomiast rozstępów nie mam prawie wcale.
Radziłbym wszystkim "specjalistom" najpierw poczytać, jakie korzyści płynom z ODPOWIEDNIO dobrane treningu dla organizmu oraz poczytać o metodyce treningowej, i dopiero wtedy głosić swoje cudowne teorie.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Gdzieś, kiedyś czytałem (internet albo pismo KIF, nie pamiętam dokładnie), że od ćwiczenia w młodym wieku się nie rośnie to przesąd, ponieważ kiedyś ciężary podnosili najczęściej ludzie niscy i krępi którzy osiągali lepsze wyniki niż wysocy.

Nie wiem na ile jest to prawda, ja na swojej skórze wolałbym tego nie testować :)
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Ja tam byłbym ostrożny z odżywkami.
Odżywki, siłka i dużo czasu przy ognisku a później człowiek kończy tak:
http://img135.imageshack.us/img135/9365/4051.jpg

:lol: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

Napisze cos od siebie :)
Chlopie jak stoisz z kondycja ? ile wazysz i jaki masz wzrost ?
jak wyzej napisali troszke zamlody jestes...mozesz na bawic sie konduzji stawow i kregoslupa
sharkey
Posty: 9
Rejestracja: 15 cze 2008, 13:08
Lokalizacja: Pieniężno
Gadu Gadu: 11541226
Płeć:

Post autor: sharkey »

Hehe,
Ale cieszę, się że dużo osób się wypowiedziało :-D
mam:
16 lat
63kg
172cm wzrostu

a co do kondycji to jestem rozćwiczony, w biegach jeden z lepszych ze szkoły, chodzę na treningi w nogę, na basen, więc ze sprawnością fizyczną nie mam problemów
Rób to czym by to nie było, ale wkładaj w to serce, a bedzie twoja siłą
Awatar użytkownika
zaCiety
Posty: 157
Rejestracja: 14 maja 2008, 21:10
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: dawniej "Inkwizytor666" MTPN
Płeć:

Post autor: zaCiety »

WItaj Sharkey.
Jesli chcesz cwiczyc musisz najpierw duzo jesc ( i dobrze). Jak chcesz nabrac masy polecam Vitaral (1 tabletka dziennie- rano) mleko w proszku ( 2-3 szklanki dziennie), duzo wolowiny i ryb. 4-5 posilkow dziennie i 1,5h cwiczen 4 razy w tygodniu. nie bierz odzywek jak na razie poczekaj i pocwicz na sucho ze 2 lata i zobaczysz efekty.
pozdrawiam
Jeden kraj, jeden język, a ja ich kurna nie rozumie!!
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

no i zanim się obejrzysz, o przepraszam...nie obejrzysz się...bo szyi mieć nie będziesz ;)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Inkwizytor666 pisze:1,5h cwiczen 4 razy w tygodniu.
:lol:
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

Inkwizytor666 pisze:poczekaj i pocwicz na sucho ze 2 lata i zobaczysz efekty.
Nie chcę tu być prorokiem złego ale wydaje mi się,że w wieku szesnastu lat ciężko mówić o regularnym trybie życia i ściśle ułożonym treningu...To jest okres kiedy człowiek trochę "eksperymentuje" z samym sobą...Krótko mówiąc,17-ka,18-ka to nie są najlepsze lata,żeby brać się za trening,który aby przyniósł efekt wymaga regularnych ćwiczeń,prawidłowego żywienia,samozaparcia i powściągliwości(%%% :mrgreen: )Moim zdaniem ruch i sport spokojnie wystarczą a na odżywki szkoda pieniędzy.Wiem to z własnego doświadczenia.Lepiej kupić sobie np.dobre buty bo w nich dalej zajdziemy ;-)
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
zaCiety
Posty: 157
Rejestracja: 14 maja 2008, 21:10
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: dawniej "Inkwizytor666" MTPN
Płeć:

Post autor: zaCiety »

Wiem ze trudno jest w tym wieku o regularny trening, ale jesli zacznie brac odzywki i przestanie cwiczyc to spasie sie jak swiniak.

[ Dodano: 2009-03-25, 20:21 ]
a nie wiem Dąb co to mialo znaczyc. :lol:
Jeden kraj, jeden język, a ja ich kurna nie rozumie!!
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Inkwizytor666 pisze:Dodano: 2009-03-25, 20:21 ]
a nie wiem Dąb co to mialo znaczyc.
Twoja wypowiedź wygląda jak wypowiedź kogoś który wyciął jakąś rozpiskę z gazety i tak jedzie, nie mając zbytnio pojęcia o metodyce treningowej.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
erwinw
Posty: 90
Rejestracja: 08 lut 2008, 14:58

Post autor: erwinw »

W/g mnie 16lat to dobry okres na rozpoczęcie treningów na siłowni

Znajdź dobrą siłownię w swojej okolicy-dobrą, znaczy z dobrym trenerem (nie wiem jak sie to ma w dzisiejszych czasach, lecz gdy ja zaczynałem w latach 90-tych ćwiczyć to trenerów z prawdziwego zdarzenia trzeba było ze świecą szukać, najczęściej stanowisko trenera otrzymywał najbardziej napakowany na siłowni którego wiedza ograniczała się do znajomości kilku niedozwolonych specyfików i chronicznego ich nadużywania) Trener z odpowiednią wiedzą ułoży trening dostosowując rodzaj ćwiczeń oraz ich intensywność do Ciebie indywidualnie, co jest dla jednych dobre niekoniecznie Tobie musi służyć. Widząc Twoje postępy (lub ich brak) na bieżąco będzie w stanie modyfikować plan treningowy. Po jakimś czasie sam będziesz wiedział co Tobie daje najlepsze rezultaty i będziesz wiedział jak ćwiczyć.

Odżywki sobie odpuść na razie (koks sobie odpuść na zawsze), jeszcze nie zacząłeś dobrze ćwiczyć, dobrze się odżywiać, a już chcesz się wspomagać???

Nie słuchaj głupich rad, u co niektórych pokutuje przekonanie, że jak siłownia to zaraz ABS (Absolutny Brak Szyji) i niewielki rozumek. Ale nie zapominaj, że ćwiczyć trzeba z głową i rozwijać się wszechstronnie-dobrze do siłownii dołożyć sobie jakiś sport ogólnorozwojowy, np. SW, basen, bieganie...
sharkey
Posty: 9
Rejestracja: 15 cze 2008, 13:08
Lokalizacja: Pieniężno
Gadu Gadu: 11541226
Płeć:

Post autor: sharkey »

i właśnie tu wystepuje problem...
W moim mieście nie ma siłowni, jakby była to bym nie zakładał tego tematu :mrgreen:
Rób to czym by to nie było, ale wkładaj w to serce, a bedzie twoja siłą
ODPOWIEDZ