Ekstremalne rękawice.

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Ekstremalne rękawice.

Post autor: zdybi »

Rękawice to niezbędna rzecz gdy jest mróz,wiatr itd.Wiadomo.Przemarzniętymi rękoma nie jesteśmy w stanie nawet nic pewnie trzymać nie mówiąc już o np.rozpalaniu ognia czy zrobieniu czegoś precyzyjnego.Co jednak zrobić gdy nie mamy nic co by się nadawało na rękawice?Jest na to rada.Kiedyś stworzyłem sobie na jednej wyprawie pstrągowej takie oto rękawice "na trasę".Sprawdziły się naprawdę nieźle.W dużej mierze chronią ręce w czasie marszu lub postoju.Gdy się ma odpowiedni materiał to można je zrobić w niecałe dwie godziny.Najpierw musimy stworzyć sobie z witek wikliny lub innych elastycznych gałęzi taki oto stelaż.Jego szerokość i długość zależ od wielkości naszych rąk.Nie należy jednak robić za ciasnego stelaża,musi mieć spory luz. Obrazek[/img] Następnie należy nazbierać jakiejś suchej trawy lub słomy.Trawę forujemy w takie pęczki i układamy w stelażu,jeden na drugim,wokół ścianek stelaża.Układamy ją tak aby w środku powstał otwór,trochę szerszy niż szerokość dłoni.Obrazek[/img] Ostatni etap i najważniejszy to wymoszczenie wnętrza jakimś izolatorem.Ja tu użyłem puchu pałki wodnej.Jeśli jest sucha to nie ma sobie równej.Doskonale trzyma ciepło,choć czepia się ubrania i jak się często wyjmuje ręce to trzeba potem uzupełniać jej stan.Zapełniamy całe wnętrze naszych rękawic i dłonią układamy sobie ją w środku.Jeszcze jedna ważna rzecz to patyk,który wbijamy na wylot rękawicy przy spodzie,tam gdzie będzie dłoń.Trzymamy go aby się nasza rękawica nie zsuwała gdy opuścimy ręce w dół.Ważne by puch pałki był suchy,nie należy więc zbierać pałek,które leżą na ziemi tylko te,które stoją w pionie i nawet deszcz po nich swobodnie ścieka.Zamiast pałki można użyć jeszcze górnych wiechci trzciny czyli jej nasion.Też muszą być suche.To tyle.Przetestujcie ;-) Obrazek[/img] Obrazek[/img]
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Po pierwsze na zimowe rajdy staram się zabierać dwa komplety rękawic i czapek, tak aby przemoczone/przepocone wyminić na suche aby mokrymi naryciami, nie wychładzać ciała.
Dwa, alternatywą dla braku rękawic mogą być np. skarpety lub dłgie rękawy, czy inne części garderoby.

Skarpety - siano - skarpety, to chyba całkiem niezła hipoteza? (nie testowałem)
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Świetny pomysł ! trza będzie sobie takie rękawice zrobić na wypadzie ;) a te Pstrągi to łowisz na muchę ? pozdro :-)
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

Po pierwsze na zimowe rajdy staram się zabierać dwa komplety rękawic i czapek, tak aby przemoczone/przepocone wyminić na suche aby mokrymi naryciami, nie wychładzać ciała.
Dwa, alternatywą dla braku rękawic mogą być np. skarpety lub dłgie rękawy, czy inne części garderoby.
Kiedyś oglądałem taki dokument wojenny.Niemcy najechali na wieś , rozstrzeliwali i łapali ludzi,jak leciało.Mężczyźni,kobiety i dzieci uciekali tak jak stali.Wokół były przeważnie bagna i rozlewiska.Utkwiła mi w pamięci taka scena jak chłopak w koszulce,skulony i trzymający się za ramiona,szedł przez wode,trzęsąc się z zimna.Pewnie miał mokre skarpety :-P Swoją drogą to ten sposób da się przerobic do rangi śpiwora lub jakiejś prowizorycznej kurtki :-?Łowię na spining,woblerki i blaszki. ;-)
Ostatnio zmieniony 31 mar 2009, 15:15 przez zdybi, łącznie zmieniany 1 raz.
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Żart nie na miejscu, nie trafiony.
Miałem na myśli, to, że zamiast rękawic możesz użyć przedstawionych części garderoby.
zdybi pisze:Swoją drogą to ten sposób da się przerobic do rangi śpiwora lub jakiejś prowizorycznej kurtki
To znaczy? nie rozumiem.
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

To znaczy? nie rozumiem.
Teraz na weekend spróbuję przetestować na sobie taki śpiwór z naturalnych materiałów.Zrobię foty to pokażę.
Gryf pisze:Żart nie na miejscu, nie trafiony.
Jak Cię uraziłem to sorki ale ja tak odczułem z Twojego pierwszego postu,że starasz się się narzucić pomysł a nie go zaproponować.
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

zdybi pisze:Cytat:
To znaczy? nie rozumiem.
Teraz na weekend spróbuję przetestować na sobie taki śpiwór z naturalnych materiałów.Zrobię foty to pokażę.
To znaczy, że w taki sposób chcesz zrobić sobie śpiwór, czyli materiał suche rośliny - matreiał?
zdybi pisze:Jak Cię uraziłem to sorki ale ja tak odczułem z Twojego pierwszego postu,że starasz się się narzucić pomysł a nie go zaproponować.
Nie obraziłem się, tylko nie rozumiem skąd twoja sugestia?
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

Dokładnie to chcę zrobić właśnie taki kokon jak te rękawice.Może go tylko przerobię i udoskonalę.Ważne aby robiło się go w miarę szybko i by był skuteczny.Dziadek opowiadał mi kiedyś,że w partyzantce,jak kładł się spać, to zawsze ojciec, pod drelich kładł mu nagrzaną cegłę szamotową,owiniętą w szmaty.Spróbuje pokombinować z gorącymi kamieniami...Najwyżej się ugotuję hi,hi :mrgreen:
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
ODPOWIEDZ