Strona 1 z 1

Helikonowa menażka

: 11 maja 2009, 16:38
autor: bivr
Dobra konkretnie i bez sciemy:
http://www.taktyczni.pl/index.php?produ ... rod_id=548
Ma ktoś? Jak się ona sprawuje? Opłaca się ją kupić? Jakaś alternatywa?

: 11 maja 2009, 16:45
autor: Treasure Hunter
Sprawuje się tak jak każda menażka typu harcerz. Wzór znany i lubiany. Nie wiem czy można napisać o tych menażkach coś co nie zostało już napisane. Stal nierdzewna więc trochę cięższa niż najpopularniejsza z aluminium ale za to przyjaźniejsza.

: 11 maja 2009, 18:19
autor: maxter
Mam taka samą, tylko bez grawerki Helikon. Dałem za swoją 26 zł na allegro. Jest ze stali nierdzewnej, więc jest cięższa niż menażki takiej samej wielkości z aluminium. Uchwyt pełniący również rolę zamknięcia (w tym większym naczyniu) trzyma bardzo mocno. Na pewno nic ze środka się nie wysypie. Przykrywka to jednak tylko przykrywka. Jako talerza albo patelni jej nie użyjesz. Jest zdecydowanie za mała.

: 11 maja 2009, 18:32
autor: Treasure Hunter
maxter pisze:Przykrywka to jednak tylko przykrywka. Jako tależa albo patelni jej nie użyjesz. Jest zdecydowanie za mała.
;-) Szkoda, że o tym nie wiedziałem ;-) Jak głupek przez kilkanaście lat używałem jej w takim celu ;-) :-P

: 11 maja 2009, 18:43
autor: maxter
No wiesz....w wielu zestawach tego typu przykrywka robie za talerz albo patelnie. W tym wypadku jest za mała, a ciężko to wywnioskować po zdjęciu ;-)

: 11 maja 2009, 19:03
autor: Kłobuch
A używał ktoś helikonowego kubka termicznego? Warto?

: 11 maja 2009, 19:03
autor: bivr
A skąd wiesz, że ta twoja to ta sama jak nie miała grawerki Helikon :?:


/edyta
Kubek termiczny mój ojciec ma i chwali sobie... tylko mu się rączka zniszczyła spadając z balkonu :D

: 11 maja 2009, 21:18
autor: Valdi
Ja mam ta od Helikona. Roznica miedzy tai ta bez napisu, to przedewszystkim grubosc metalu. Ta Kelikona jest dzieki temu ciezsza, ale daje mozliwosc uzywac bez problemu przykrywki jako patelni. Upierdliwe jest to, ze trzeba dokupic uchwyt, zeby ta "patelnie" z ognia zciagnac(mozno kombinowac z rekawica), ale ja generalnie sobie chwale.
Pewnie kupie sobie tytanowa, ale to ze wzgledu na wage(stary juz jestem... ;) )
Cena do jakosci ma sie swietnie w tej od Helikona

: 11 maja 2009, 21:25
autor: maxter
bivr pisze:A skąd wiesz, że ta twoja to ta sama jak nie miała grawerki Helikon :?:
Bo kumpel ma tą z Helikona. Są w 99% identyczne. Waga, rozmiary, grubość ścianek, jakość wykonania....Jedyna różnica to grawerka, która kosztuje 10 zł. Wg. mnie jest zbędna, a w jej miejsce miałem na przeszyłkę :-P

@Valdi
Co ty na tej przykrywce smażysz? Jajeczniczkę z 2 jajek? :mrgreen:

: 11 maja 2009, 21:31
autor: Valdi
Co do jakosci nie wiem, porownywalem w sklepie w Toruniu, ta z Helikonu z "inna"...Helikon byl solidniejszy.
Co do smazenia, to faktycznie srednica tylko 15 cm, ale mi tam wystarcza, no najwyzej ktos woli dzwigac patelnie zeliwna w plecaku :) Szerszej pokrywki od menazki ja chyba i tak nie widzialem

: 11 maja 2009, 21:41
autor: Kłobuch
Do smażenia w zupełności wystarczy, odkąd pamiętam to się tej pokrywki tak używało :-)
A czasem i pokrywki od wojskowej... :mrgreen: No tu to powierzchni brakowało, ale na tą okrągłą to nie wiem jak można narzekać ;-) :P Survival to nie "Kuchnia z Okrasą" :P

Ostatecznie jest jeszcze saperka :mrgreen:

: 09 sty 2010, 13:26
autor: wilk4561
Kłobuch pisze:Survival to nie "Kuchnia z Okrasą"
W pełni się zgadzam. Ja właśnie chcę kupić te helikonowe dlatego odwiedziłem temat. I już jestem niemal pewien, że kasa w błoto nie pójdzie.

Widzę ogólnie, że tu sami swoi. Nie wiedziałem Kłobuch, że tu jesteś aczkolwiek gdy zobaczyłem to mnie to jakoś nie zdziwiło. Kojarzysz mnie? Wilku z 27 ASW.

Takie pytanie. Praktykowałeś smażenie na saperce bo to całkiem ciekawa sprawa.

: 09 sty 2010, 22:23
autor: Grzechu24
Mam Helikonową menażkę , jest jak najbardziej ok .

Nie wiem jak uzasadnić swoje zdanie , po prostu nie mam z nią żadnych problemów .

: 11 sty 2010, 16:32
autor: wilk4561
Grzechu24 pisze:Nie wiem jak uzasadnić swoje zdanie , po prostu nie mam z nią żadnych problemów .
A jak długo jej używasz? I grzejesz coś w niej na kuchence czy raczej na palenisku?

: 11 sty 2010, 19:46
autor: maly
wilk4561 pisze:A jak długo jej używasz? I grzejesz coś w niej na kuchence czy raczej na palenisku?
Ja swojej używam od dwóch lat. Najczęściej gotowałem na ognisku, choć i na palniku gazowym coś tam sobie pitrasiłem. Nie mam zastrzeżeń do funkcjonowania menażki z nierdzewki. Moim skromnym zdaniem jest lepsze od aluminiaka. trzeba tylko bardziej uważać ba żarło łatwiej niż w aluminiaku lubi się przypalać. Ale to już kwestia wprawy. Z resztą jak gotujesz na ognisku to raczej ciągle się tego co gotujesz pilnuje icon_twisted

: 11 sty 2010, 20:08
autor: thrackan
maly pisze:Nie mam zastrzeżeń do funkcjonowania menażki z nierdzewki. Moim skromnym zdaniem jest lepsze od aluminiaka. trzeba tylko bardziej uważać ba żarło łatwiej niż w aluminiaku lubi się przypalać.
Od jakichś dwóch lat porównuję swój Classic Mini Set Primusa (aluminium) do menażki Helikona używanej przez kumpla i szczerze mówiąc, Helikon wygrywa w pieczeniu na ognisku, ale przegrywa w działaniach na palniku benzynowym (na ognisku używanie patelni primusa powoduje przypalanie potrawy na brzegach, ale na palniku jest dobra). I jednak łatwiej doczyścić stal. Przy czyszczeniu aluminium z przypalonego jedzenia garnek bardzo łatwo się rysuje i wręcz znika w oczach jego grubość... :roll: Jak kiedyś przetrę naczynia na wylot, to pewnie kupię Helikona. ;-)

: 11 sty 2010, 21:19
autor: Grzechu24
wilk4561 pisze: A jak długo jej używasz? I grzejesz coś w niej na kuchence czy raczej na palenisku?
Narazie tylko raz na kuchence gazowej na spływie kajakowym gotowałem , a tak to zawsze na palenisku .

: 11 sty 2010, 21:54
autor: maly
Thrackan Może to kwestia techniki :mrgreen: Nie jestem miszczem patelni icon_twisted Ale zgodzę się że stal jest lepsza :-D